… grudniownik. Ostatni w tym sezonie, bo grudzień stoi już u
progu, więc w żaden sposób nie zdążyłabym stworzyć kolejnego.
Tak, moje kochane, po raz kolejny udowadniam, że nie należy
się zarzekać. Popełniłam jeszcze jeden grudniowy albumik adwentowy, tym razem
na bazie z szarych kopert. Ten grudniownik miał zawierać elementy niebieskie,
brązowe i złote, dlatego zupełnie różni się kolorystyką od poprzednich. A że
dotarł właśnie do swojej prawowitej właścicielki, pokazuję go i Wam:
O zbliżaniu się grudnia, a tym samym zimy świadczy fakt, że
dziś jednak „zasypało nas na biało” i rozpoczęły się poranne zmagania z autem.
Na szczęście w bagażniku mam zmiotkę, trzy skrobaczki, a nawet saperkę:)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło – na przekór zimie,
Gosia
wspaniałe pomysłowe prace
OdpowiedzUsuńDziękuję, Arletko:)
UsuńPrzepiękny! Świetny pomysł z tymi kopertami . A te sarenki na początku, porwałabym i nie oddała ;P
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję, Sarenko. Wiedziałam, że pierwsza strona spodoba Ci się najbardziej:)
UsuńNom a jak ostrzej sypnie to jak do bagażnik się dokopiesz???
OdpowiedzUsuńSis no cudeńko stworzyłaś - te wszystkie tekturki subtelne a jednak strojne- no cudo ( puść mi link do sklepu) a i klimat świąteczny cudny wcale nie musi być czerwono i zielono💐 💐💐
Kobiecinko talent masz ogromny.
Lofciam.
Kochana, mam nadzieję, że aż tak nie sypnie:)
UsuńTekturki kupiłam w sklepie "Studio 75", ale w stacjonarnym (jest w Stalowej). Tu jest link:
http://studio75.pl/pl/
Buziolki, Sisterko<3
Małgosiu kolejne cudeńko spod Twych rąk wyszło:) Kopertowy grudniownik to rewelacyjny pomysł - nie zabraknie zakamarków na chowanie skarbów i pamiątek:)
OdpowiedzUsuńJestem nim zachwycona:)
Ściskam Cię gorąco:)
Agaciu, dziękuję Ci serdecznie za miłe słowa.
UsuńBuziaczki:)
Mójci on! Kochana Małgosiu, ja to wylewna zbytnio nie jestem o czym mogłaś przekonać się niejednokrtonie czytając moje komentarze pozostawione u Ciebie... Jestem bardzo, bardzo zadowolona. Grudownik jest po prostu cudowny! Dziękuję z całego serca! Teraz zadręczam się czy i Ty będziesz zadowolona...
OdpowiedzUsuńUleńko, cieszę się ogromnie. A komentarzami się nie przejmuj, ja mam zdolność czytania między wierszami:)
UsuńI wiesz, że nie musisz się już dręczyć, bo i ja jestem mega zadowolona.
Dziękuję za wymiankę i mocno tulam:)
Cudeńko :) Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńBuziaki:)
Z komentarzy wiem, ze to dla Uli go stworzyłaś, jest sliczny, dzieki tym niebieskosciom taki zimowy! Pięknie Gosiu, cudownie!!! Sciskam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko i mocno ściskam:)
UsuńGosieńko, kolejny śliczny grudniownik, pięknie mu w tych niebieskościach :) Pomysł na wykorzystanie kopert super.
OdpowiedzUsuńAle i tak mój grudniownik jest naj naj naj, bo jest mój :) Buziam.
Liduś, dziękuję za miłe słowa. Wiadomo - swoje jest najlepsze:):):)
UsuńTulaski, kochana.
Przepiękny grudniownik ! Gosiu pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję, Moniczko.
UsuńTulaski:)
Niech grudzień będzie piękny Małgosiu!
OdpowiedzUsuńJak Twój grudniownik...
UsuńI jak piękne słowa Twojej poezji...
UsuńA u mnie nie ma jeszcze śniegu :( Podrzuć trochę Kochana :*
OdpowiedzUsuńGrudniownik jest przepiękny! Najpiękniejszy ze wszystkich :* Ja też chcę taki :*****
Aniu, mam nadzieję, że śnieg wkrótce do Ciebie dotrze. Chętnie oddałabym Ci swój:)
UsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło.
Gosieńko! Ty nawet z szarych kopert potrafisz zrobić Cudeńko, Grudniownik jest Przeuroczy, Te dekoracje do niego też są prześliczne - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, Krysiu i mocno tulę:)
Usuńach ,nic tylko wzdycham :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję za te westchnienia, Basieńko:)
UsuńZaszalałaś. Piękny grudniownik stworzyłaś dla Ulci. I jeszcze w jej ulubionych kolorkach. Dobrze, że można pomarzyć 😀
OdpowiedzUsuńTinko, dziękuję serdecznie.
UsuńBuziaczki serdeczne:)
Rewelacja, piękne prace :) Podziwiam za kreatywność :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Moniczko.
UsuńBuziaki:)
Kolejne cudeńko!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDorotko, dziękuję serdecznie:)
Usuńach- jaka szkoda, że już więcej nie będzie w tym roku- napatrzeć się na nie nie mogę! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńEwuniu, grudzień już jutro, wiec nie zdążyłabym zrobić nawet malutkiego. Ale jak dożyję, to za rok jak najbardziej:)
UsuńJest zachwycający. Pieknie dobralaś kolory i ozdoby.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Madziu, dziękuję serdecznie:)
UsuńPiękny Gosiu;)I rzeczywiście grudniowy ten grudownik;) A teraz czekam na ,,stycznik";) Pozdrawiam Cię cieplutko i przesyłam buziaki;)
OdpowiedzUsuńP.S. Brrr... Nie znoszę zimy... A o zmaganiach z autem nie wspomnę...
Dziękuję, Gosieńko i mocno ściskam.
UsuńPs. Ja też:)
Piękny i z jaką ogromną przyjemnością mi się go oglądało...:))))
OdpowiedzUsuńCieszę się, Basiu i serdecznie dziękuję:)
UsuńMałgosiu i kolejne cudo stworzyłaś, W niebieskościach wygląda równie pięknie jak poprzednie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, Aniu:)
UsuńPiękny. Aż się chce porządnej zimy za oknem! Szczególnie ujął mnie ten aniołek na stronie świątecznej, tudzież ostatniej. :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wandziu. U mnie za oknem właśnie trwa porządna zima i nawet bałwan stoi.
UsuńBuziaczki:)
woooow, fantastyczny i bardzo mi się podoba połączenie tych kolorków
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję, Agnieszko.
UsuńBuziaczki:)
Wow ☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWspaniały album adwentowy, można w nim prowadzić swoje duchowe przygotowania do świąt.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu. Tak i ja widziałabym jego przeznaczenie.
UsuńTulę:)
Gosiu, ten grudniownik jest po prostu fantastyczny!
OdpowiedzUsuńPrzyglądam się mu ze wszystkich stron i chyba taki dałabym radę zrobić, więc w przyszłym roku i ja będę miała swój, a dokładnie moje dzieci :)
Iwonko, dasz rade na pewno.I będzie jeszcze sto razy ładniejszy niż mój.
UsuńTulę mocno:)
Jak zwykle - cudowny, dopracowany!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Dziękuję, Aniuś:)
UsuńAch, te niebieskości moje ulubione... W połączeniu z brązem i złotem - cudo :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń