Witajcie, kochani!
Na ostatnią chwilę udało mi się zrobić kartkę do zabawy wielkanocnej u Małgosi.
Tym razem haft matematyczny. Pewnie każdy już zna tego kurczaczka, ale ja go nigdy nie wyszywałam, a zawsze miałam ochotę i w końcu się udało.
Żeby nie było bardzo nudno, to jeszcze pokażę Wam drewnianego kogutka zakupionego podczas pobytu w skansenie w Kolbuszowej, o czym wspominałam TUTAJ.
Kochanej Jadzi dziękuję za wypasioną paczuchę z własnoręcznie wykonanymi kwiatami w roli głównej.
A Wam dziękuję za obecność na moim blogu i wszystkie miłe
komentarze. Do następnego spotkania -
Małgosia X