sobota, 30 grudnia 2023

Na ostatnią chwilę

 

Witajcie, kochani!
W tym roku nie zrobiłam zbyt wielu kartek świątecznych, a te które powstały zawdzięczam między innymi pokolorowanym obrazkom i scrapkom podarowanym mi przez Agusię. Oto kilka z nich:







Wrzucam je do zabawy u Reni.


Do drugiej zabawy Reni wędrują trzy kolejne (zgodnie z wytycznymi: na literę J jest Jezusek, srebrne gwiazdki na pierwszej i złote obramowania napisów na drugiej i trzeciej).




A kartka z kurczaczkiem trafia do zabawy wielkanocnej u Małgosi.


I w ten sposób zupełnie na ostatnią chwilę udało mi się zaliczyć trzy zabawy. Potraktuję to jako dobrą wróżbę na Nowy Rok: że znów znajdę radość w tworzeniu kartek i albumów oraz w regularnym blogowaniu. Że znów będę potrafiła się cieszyć…

A Wam z serca dziękuję za wszystkie komentarze, dobre słowa, wsparcie i pamięć. I życzę wspaniałego Nowego Roku, który przyniesie same piękne chwile.
Małgosia

poniedziałek, 25 grudnia 2023

Wesołych Świąt

 

Witajcie, kochani!
Przychodzę do Was ze spóźnionymi (ale jak najszczerszymi) życzeniami świątecznymi i serdecznymi podziękowaniami za wszystkie karteczki i prezenty:

od Agusi i jej Mamy (Odnowiona Ja)


od Agusi (aga-craft)


od Agatki (Robótki ręczne na wesoło)


od Ani (Ręczne Robótki Anny)


od Ani (W kolorowym świecie Ani)


od Basi (Mój świat kolorów)


od Basi (Świat według Basi)


od Basi (Pięć pór roku)


od Beatki (My kobiety)


od Ismeny (Szum moich myśli)


od Izabelki (Rękodzieło przy kawie)


od Jadzi (Sercem tworzone)


od Lidzi (Misiowy Zakątek)


od Madzi (Craftfanka)


od Maksia (Świat z mojej perspektywy)


od Marioli (Haft i Patchwork)




od Sylwii (Paniuśka)


od Uli (Pracownia rękodzieła)


od Zosi (Zofiko zaprasza)


Kochani, przepraszam Was za moją nieobecność i brak komentarzy na Waszych blogach, ale ostatnio nie byłam w stanie nic z siebie wykrzesać, doszłam już do tej przysłowiowej ściany, o którą można się albo rozbić, albo od niej odbić. Postaram się nadrobić, bo brakuje mi Was.
Uściski
Małgosia

niedziela, 12 listopada 2023

Dwie świąteczne kartki

 

Witajcie, kochani!
Dzisiaj pokażę dwie karteczki, które powstały do dwóch blogowych zabaw. Bożonarodzeniowa dla Reni; wytyczne to: kolor owocowy (czerwony jak jagody ostrokrzewu), litera Ś (święta) i prezenty (są w worku Mikołaja).



I wielkanocna do zabawy u Małgosi.



Gdyby nie te zabawy to naprawdę nic bym już chyba nie tworzyła. Czuję się zupełnie wypalona – pod każdym względem. Zdrowie posypało mi się tragicznie, w zeszły piątek trafiłam na SOR, bo stres wywołał u mnie objawy podobne do udaru. Mam wrażenie, że nie mam już na nic siły, na pewno nie mam już nadziei, że kiedyś jeszcze będzie dobrze, chyba nawet wiary już nie mam. Czuję się jak wydmuszka – pusta w środku. Ja wiem, że każdy ma swoje problemy, niektórzy o wiele poważniejsze od moich, ale widać jestem po prostu słaba i do niczego. A kiedyś wydawało mi się, że nic nie jest w stanie mnie złamać – jakże się myliłam! I potępiałam osoby, które z takich czy innych powodów nie są w stanie udźwignąć ciężaru całodobowej opieki nad ciężko chorą osobą – dziś rozumiem je, jakże dobrze rozumiem! Cóż, lekcja pokory dla mnie.
To tyle. Pozdrawiam Was serdecznie, kochani
Małgosia