Witajcie, kochani!
Zapach konwalii to mój drugi ulubiony zapach wiosenny – zaraz obok zapachu bzów. Konwalia majowa pojawiła się jako element obowiązkowy na moich dwóch kartkach, które powstały na zabawę u Ani. Na każdej jest też oczywiście motyl.
Zapach konwalii to mój drugi ulubiony zapach wiosenny – zaraz obok zapachu bzów. Konwalia majowa pojawiła się jako element obowiązkowy na moich dwóch kartkach, które powstały na zabawę u Ani. Na każdej jest też oczywiście motyl.
Jedna z karteczek w
przepisowej zieleni.
A druga kolorowa.
Jeszcze kolaż.
I na koniec cytat
ze „Szkicownika Poetyckiego” Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej, który
dźwięczał mi w głowie cały czas podczas robienia tych kartek:
Właśnie się dowiaduję, że konwalia zawiera alkaloid:
majalinę.
Cóż za miła wiadomość. Majalina. I miłość musi zawierać w sobie ją, wziąwszy pod uwagę, że majalina w smaku jest podobno gorzka.
------
Po dłuższej chwili wdychania zapachu konwalii odsuwamy ją, gdyż otwiera nam się zbyt natarczywy raj.
I miłość bywa dla tych samych powodów daleko odsuwana.
A to przez – majalinę.
Przesyłam Wam pozdrowienia przesycone zapachem konwalii,
Małgosia
Cóż za miła wiadomość. Majalina. I miłość musi zawierać w sobie ją, wziąwszy pod uwagę, że majalina w smaku jest podobno gorzka.
------
Po dłuższej chwili wdychania zapachu konwalii odsuwamy ją, gdyż otwiera nam się zbyt natarczywy raj.
I miłość bywa dla tych samych powodów daleko odsuwana.
A to przez – majalinę.
Przesyłam Wam pozdrowienia przesycone zapachem konwalii,
Małgosia
Och takiej majaliny ja poproszę :) uwielbiam zapach konwalii majowej :) śliczne majowe prace :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDziękuję, Aguś.
Małgosiu karteczki obie piękne, ja już też zaczęłam tworzyć na zabawę u Ani , no ale u mnie tylko jedna będzie , lubię kanwalie , chociaż nie mam w ogrodzie , pozdrawiam majówkowo
OdpowiedzUsuńDziękuję, Teresko.
UsuńSzybka jesteś Gosiu, ja dopiero zaczęłam myśleć;) Obie karteczki piękne! Słowem majalina jestem zachwycona, ma w sobie taki śpiewny rytm!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Dziękuję, Aniu.
UsuńDruga karteczka jest bardziej wiosenna i to ona właśnie wpadła mi w oko :) Pozdrawiam Małgosiu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńAle jesteś szybka! Pięknie te karteczki wyglądają.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu.
UsuńCudne zwłaśzcza ta pierwsza prezentuje się urodziwie i elegancko Małgosiu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńCudne, konwaliowe arteczki Małgosiu! Konwalia zawsze kojarzy się z majem, bardzo lubię konwalie, nawet do tego stopnia, że moja córka miała wianuszek z konwaliami na pierwszą Komunię Świętą a i stół komunijny przybrany był w te białe kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i konwaliowo :)
Dziękuję, Bogusiu. Ja miałam konwalie w koku i przy sukience na studniówce - oczywiście sztuczne, bo to była zima, ale wyglądały bardzo realistycznie.
UsuńPiękne karteczki zrobiłaś Gosiu i w ekspresowym tempie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, Eluniu.
UsuńMoże Pawlikowska miała rację??? Kocham zapach konwalii i nigdy mnie nie męczy. Obie karteczki piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńWiesz Małgosiu chyba uwielbiam zapach konwalii najbardziej ze wszystkich wiosennych kwiatów. A wiosna to soczysta zieleń i wszechobecne motylki , dlatego też taki a nie inny zestaw w maju :-) A Ty poradziłaś sobie wyśmienicie. Cudowne obie kartki i jak szybko sobie poradziłaś z majowymi tematami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i serdecznie dziękuję za udział w zabawie
Dziękuję, Aniu.
UsuńPiękne kartki. Ja czekam na ten zapach konwalii. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alu.
UsuńObie kartki są cudne- jedna zachwyca minimalizmem i delikatnością, druga uwodzi kolorem :)Buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu.
UsuńPiękne są konwalie. Kiedyś w dzieciństwie zawsze chodziłam do lasu żeby nazbierać choć mały bukiecik.
OdpowiedzUsuńA w tym roku Pani znajomą kwiaciarka przyniosła mi parę sadzonek ze swojego ogródka, bo jakoś z nasion nie chciały rosnąć.
Dziękuję, Sylwuś. Oj tak, wyprawa po konwalie to był żelazny punk wiosny w dzieciństwie.
UsuńMnie zapach konwalii nigdy się nie nudzi, przyciąga jak narkotyk:) Może to przez tą majalinę? Ślicznie ujęłaś Małgosiu majowe wytyczne, obie kartki są niezwykle urokliwe. Gorąco pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńŚliczne konwaliowe wianuszki :-) Moje też już kwitną w ogródku :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu. Konwalie w ogródku - zazdroszczę!
UsuńŚliczne karteczki Małgosiu i pięknie na nich przysiadły motylki.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lenko.
UsuńŚliczne kartki, lubię konwalie ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńMałgosiu, kartki z konwaliami są piękne. Też lubię, nawet bardzo zapach konwalii:)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję, Izabelko.
UsuńPiękne i wyjątkowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu.
UsuńCudowne są te konwaliowe karteczki Małgosiu. A motylki dodają im jeszcze swoistego uroku.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam czy konwalie nie są też trujące? Czy może pomyliłam je z czymś innym?
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Karolinko.
UsuńMasz rację - konwalia jest trująca. Ale o ile dobrze kojarzę jest też wykorzystywana w lekach nasercowych.
Oj tak... zapach konwalii i bzów jest wspaniały i do tego jak dla mnie jeszcze piwonii :) urocze karteczki Gosieńko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lidziu.
UsuńMajalina?! Pierwszy raz słyszę.... Karteczki piekne Gosiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńNawet od poetów można się wiele nauczyć:)
Małgosiu karteczki urocze i pięknie wykonane:) Oczywiscie twoich ulubionych motylków nie mogło zabraknąć! A wiesz, że korzonki konwalii są trujące? Zobacz jakie to dziwne, boski zapach i delikatne niewinne kwiecie powiązane z trucizną !
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę:*
Dziękuję, Aniu. Wszystkie części konwalii są trujące, nawet woda, w której stał bukiecik mogłaby zaszkodzić.
UsuńUwielbiam konwalie!!! I zapach, i wygląd!!! karteczki prześliczne!!! Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńŚliczne kartki, urocze wianki z konwalii. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńŚlicznie!! U mnie już zaczynają konwalie kwitnąć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńTwoje karteczki z majowymi konwaliami sa prześliczne. Kompozycja , kolorystyka wianuszków zachwyca. Pozdrawiam i serdeczności posyłam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elizko.
UsuńMałgosiu kochana, coraz piękniejsze te Twoje kartki!!! Ta druga jest wspaniała z przeplataną żółcią. Cudna!!! Oj tak zapach konwalii, przepiękny jest!!! I zapach bzu też kocham :). Kiedyś miałam bezowe perfumy, jedne z moich ulubionych :)). Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justysiu.
UsuńSprawnie Ci poszło wykonanie zadania. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję, Splociku.
UsuńMałgosiu, prześliczne kartki! Uwielbiam konwalie, więc tym bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńŚliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Sylwuś.
UsuńŚliczne karteczki :) Moje konwalie w ogródku jeszcze nie zakwitły, ale w maju na pewno będą :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńPrzepiękne majowe karteczki, konwalie są prześliczne. Uśmiechy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Halinko.
UsuńAle piękne! Świetny element znalazłaś z konwaliami.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justynko.
UsuńPiękne karteczki! Tak konwaliowo i prawie słonecznie się od razu zrobił o:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Milu.
UsuńPiękne prace, konwalie to moje ulubione kwiatki. Uwielbiam ich zapach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Karolciu.
UsuńThanks.
OdpowiedzUsuńObie urocze kartki. Szczególnie uwiodła mnie ta zielona :)Konwalie uwielbiam, ich przecudny zapach. Szkoda tylko, że są trujące, ale są piękne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńPiękne kartki! Szczególnie pierwsza ma w sobie to "coś" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aguś.
UsuńU mnie w ogródku zaczynają kwitnąć konwalie :) Karteczki śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Mariolko.
UsuńŚliczne konwaliowe karteczki. Ja też bardzo lubię konwalie i ich zapach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńKonwalie zawsze kojarzą mi się z pierwszą komunią mojej siostry - jako jedyna szła do niej z bukiecikiem tych kwiatów w dłoniach i wyglądała z nimi uroczo. Kartki piękne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko.
UsuńPiękne obie konwaliowe karteczki :) Mam w ogrodzie trochę konwalii, muszę je koniecznie rozmnożyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Danusiu.
UsuńMałgosiu uwielbiasz te same zapachy co i ja, konwalia i bez :) Nawet środki czystości kupuję o tym zapachu. Karteczki bardzo mi się podobają, są bardzo delikatne i subtelne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basieńko.
UsuńOj,tak samo uwielbiam konwalie,bez oraz kocham maciejkę :)
OdpowiedzUsuńOoo wymieniać bym mogła jeszcze lecz to takie moje ulubione kwiatki :)
Małgosiu przewspaniałe karteczki :) Uwielbiam motyw wianków na kartkach !!! Twoje są naprawdę fantastyczne :)Brawo !
Dziękuję, Ilonko.
UsuńŚliczne takie konwaliowe wianki na kartkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńObie wersje są prześliczne:) uroczy jest ten konwaliowy wianuszek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Natalko.
UsuńPięknie wykorzystane wianuszki!
OdpowiedzUsuńSame w sobie takie trochę ...dziwne
ale w tej aranżacji, genialnej, zyskały!
Dziękuję, Dorotko.
Usuń