Album dla Dziewczynki

Witajcie, moi kochani!

Ten album powstawał długo. Najpierw zarysował się w mojej głowie. Potem zbierałam papiery i materiały. I w końcu niespiesznie, delektując się każdą stroną, tworzyłam go krok po kroku.

Mój pierwszy album dla dziecka. Dla Dziewczynki, której jeszcze nie ma, a przecież już jest. Mam nadzieję, że gdy niedługo przyjdzie na ten nasz piękny świat, jej bliscy zechcą wypełnić album wspomnieniami, zapiskami, zdjęciami. Może kiedyś go jej podarują?

W albumie zobaczycie dużo pasmanterii, tagów i słodkiego różu. Oprócz tego coś od Was: szydełkowy motylek od Sarenki na grzbiecie, kwiaty na okładce oraz ozdoby z masy plastycznej od Agatki, spinacz – stópka od Jadzi. W środku miedzy innymi mój ulubiony wodospad:) Zastosowałam też sposób przytrzymywania rozkładanych elementów na coś, co w filmikach rosyjskojęzycznych nazywają „ankier” – jest to taki ruchomy metalowy uchwycik. Nie wiem, ja nazywa się po polsku i gdzie można coś takiego nabyć, więc zrobiłam sobie podobne trzymadełka z drewnianych przywieszek, które obracają się na ćwieku.

A teraz zapraszam do oglądania.

Mam nadzieję, że album się Wam podoba. I że spodoba się bliskim Dziewczynki… a może nawet kiedyś jej samej.

Pozdrawiam najcieplej,

Gosia