piątek, 12 czerwca 2020

Zakładki (chyba) magiczne


Witajcie, kochani!

W tym miesiącu Ewcia w swojej zakładkowej zabawie wybrała książki, w których pojawia się magia.


Trudne dla mnie zadanie, bo magia czy fantastyka to zupełnie nie moja bajka, a zgodnie z przyjętą przez siebie zasadą robię zakładki do książek, które znajduję we własnej biblioteczce. Ale kiedy ruszyłam głową, udało mi się coś wyszperać. I tak powstały trzy zakładki, tym razem wszystkie z rysunkami i wszystkie jednostronne. Pierwsza – do „Makbeta” Williama Szekspira. Bo przecież trzy wiedźmy pełnią tam ważną rolę, no i nieźle w swoim kotle i w życiu Makbeta namieszały.




Kolejna do „Kwietniowej czarownicy” Majgull Axelsson (bardzo lubię jej książki). W tej przejmującej powieści obyczajowej wątki magiczne służą tylko po to, żeby uwypuklić bolesny realizm opisywanych sytuacji. Ale są takowe – więc zakładka jak najbardziej pasuje do tematu zabawy.



Trzecia – do „Mistrza i Małgorzaty” Michaiła Bułhakowa. Nie jest żadną tajemnicą, że to „moja” książka, nawet kiedyś zrobiłam inspirowany nią album. I choć wydaje się, że miejscami traktuje ona żywcem o magii, to wiadomo, iż jest to tylko zgrabna przykrywka mająca wywieść w pole stalinowską cenzurę. Ale magia jest.



I tak udało mi się zaliczyć kolejny miesiąc zabawy:)

Pozdrawiam Was cieplutko, moi kochani i do następnego spotkania,

Małgosia

61 komentarzy:

  1. Świetne zakładki Gosiu :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O ja cię, ale ekstra. Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu bardzo podoba mi się Twoje podejście do tematu szczególnie zakładka z czarownicami nawiązujące do "Makbeta" bardzo lubię Szekspir.
    Pozostałe zakładki też ciekawe niestety tej drugiej książki nie znam, a ostatnią widziałam tylko w adaptacji tv, a to nie to samo co książki.
    Pozdrawiam cieplutko Małgosiu i spokojnego weekendu 🌞🌞🌞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Marzenko. Książki Axelsson polecam, nie mówią o rzeczach łatwych, ale robią wrażenie.

      Usuń
  4. To nie są zwykłe zakładki, to małe dzieła sztuki! Niezwykle wymowne, symboliczne i piękne. Jestem zachwycona!
    Miłego weekendu Małgosiu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. zgadzam się z Ewcią, wyglądają jak dzieła sztuki, są cudowne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne i pomysłowe - zdolna z Ciebie kobietka :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne!!! Mistrza mam u siebie, autorki "Kwietniowej czarownicy" nie znam, zaintrygowała mnie:-) U mnie trochę fantastyki na półkach jest, mam w czym wybierać ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewciu. Polecam książki Majgull Axelsson, nie tylko "Kwietniową czarownicę".

      Usuń
  8. No to przyznam że udało Ci się mnie zaskoczyć . I to nie samymi zakładkami, które są świetne, ale wyborem książek do nich. Jestem Małgosiu pod wrażeniem, zwłaszcza rosyjskim wydaniem Mistrza i Małgorzaty.
    Ja chyba po raz pierwszy polegnę w tym miesiącu. A moją faworytka jest środkowa zakładka jest cudna !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu.
      Do tej drugiej wykorzystałam stary rysunek jeszcze z czasów licealnych. Tło było robione kredkami woskowymi i nie chciałam, żeby pobrudziła się książka, więc zrobiłam zdjęcie rysunku, wydrukowałam i wycięłam samą kobietę, którą nakleiłam na papier scrapowy.

      Usuń
  9. Małgosiu, zakładki są piękne, zwracają na siebie uwagę, aż chciałoby się z nimi przeczytać nie jedną książkę. Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Małgosiu, z każdego zadania wywiązujesz się wspaniale.
    Pokaż proszę mój piękny album, bo ja czekam z publikacją na czas ofiarowania go Właścicielowi ( moi znajomi zaglądają na bloga, więc nie chcę by byli pierwsi), ale Twój blog jest pod tym względem " bezpieczny":-)
    Mam już zdjęcia i przeglądam je, bo album schowany, czyściutki, czeka na swój wielki dzień. Jeszcze raz Ci dziękuję Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  11. Małgosiu, te zakładki są wspaniałe! Wiedźmy z Makbeta są godne ilustracji do książki - jestem pod wrażeniem. Pozostałe również. Dziewczyna w tych tęczowych barwach to małe dzieło sztuki. Para z Mistrza wygląda jak odbitka graficzna - niesamowity efekt. Wspaniale rysujesz.
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Izabelko. Para to bardzo stary rysunek namalowany piórem na małej karteczce, a inspirowałam się jakimś plakatem, chyba do opery (wcale nie do "Mistrza").

      Usuń
  12. Świetne zakładki! Wspaniale wybrnęłaś z tematu! Też nie lubię takich książek, ale przecież Makbet czy Mistrz i Małgorzata to klasyka.
    Miłego dnia Małgosiu:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Małgosiu wszystkie rewelacyjne, ale te trzy wiedźmy są MEGA!
    świetne rysunki i oprawa.
    Buziaki przesyałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj o jak czytać jak są takie piękne zakładki 😊 nie mogłabym się skupić na literach 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Beatko. Książki są tak ciekawe, że nawet zakładki nie przeszkodzą w czytaniu:)

      Usuń
  15. W przeciwieństwie do Ciebie Małgosiu uwielbiam magię czy fantastykę (książki i filmy) ale tematu nie podejmę. Ty znakomicie wybrnęłaś znajdując w swoich ulubionych pozycjach odrobinę magii. Świetne wszystkie zakładki!

    OdpowiedzUsuń
  16. Zakładki są rewelacyjne! A jaka ciekawa interpretacja tematu :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie każda magia i fantastyka mi pasuje, ale nie unikam tej tematyki.
    Zakładki są fantastyczne. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zakładeczki są rewelacyjne, urzekające.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Druga zakładka najbardziej mi się spodobała, chociaż pozostałe też są ładne :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie i bardzo pomysłowo! Doskonale zaliczyłaś zakładkowy miesiąc tworząc wspaniałe prace.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  21. Z magicznymi zakładkami nie miałabym w ogóle problemu :) Ty z tematem poradziłaś sobie znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zakładki, jak na temat przystało- magiczne 🐱‍👤🦋
    Ładne prace, jak wszystkie Twoje kochana 🌺🧡
    Serdeczności zostawiam z samego wczesnego poranka ☕🧁😀💛🌻

    OdpowiedzUsuń
  23. Małgosiu wspaniałe są Twoje zakładki i jak najbardziej magiczne!!! Ta z czarownicami wymiata!!! Cudowne one są, choć to wiedźmy :). Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zakladka do Mistrza i Malgorzaty podoba mi sie zresztą książke bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  25. Małgosiu, zakładki są fantastyczne, szczególnie pierwsza. Super dobór książek do tematu. Fantastyka to także nie moja bajka, a Ty wybrnęłaś znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Małgosiu!Znów jestem zachwycona!Co za dobór książek! rewelacja! to znaczy tej "kwietniowej czarownicy" nie znam, ale "Makbet"- super a "Mistrza i Malgorzatę" czytałam kilka razy- uwielbiam!!! mam pytanie- ty czytałas tę książkę w oryginale? Ale jestem ciekawa, jak się czyta po rosyjsku:-D Czytałam po rosyjsku "Psie serce"- nie było latwo ;-DBuziaki i przepraszam za zwłokę- lecę wrzucac te cudeńka do galerii :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewuniu.
      Tak, czytam Bułhakowa w oryginale. Czytanie po rosyjsku czy zrozumienie tego, co ktoś mówi nie sprawia mi problemu, gorzej, gdybym miała sama coś napisać czy powiedzieć. Znam ten język od dzieciństwa - moja Mama uczyła rosyjskiego.

      Usuń
  27. Świetnie zinterpretowałaś wytyczne i dobrałaś książki, zakładki są piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Gosiu rewelacyjne zakładki! Dla mnie to tez trudny temat ale Ty swietnie dobrałaś do niego ksiazki:) brawo !!!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde pozostawione słowo...