poniedziałek, 26 lipca 2021

Album Anety i… wielkie przygotowania

Witajcie, kochani!
Trochę mniej mnie na blogu, ponieważ pochłonęły mnie przygotowania do remontu. Dwa lata temu swój czas odnowy miała łazienka i toaleta, a teraz pozostałe pomieszczenia z kuchnią na czele. Pakowanie, wynoszenie, przestawianie… Musiałam niestety spakować także swój „warsztat”, więc chwilowo będę mieć przymusowy odwyk od tworzenia:) Nie wiem ile wszystko potrwa, pewnie będzie mnie mało na blogu albo i wcale, ale mam nadzieję, że poczekacie i nie zapomnicie o mnie. Zresztą będę zaglądać na Wasze blogi, jakże by inaczej. Może pokażę też coś ze zmagań remontowych:)

A tymczasem zapraszam Was do obejrzenia albumu, który zamówiła babcia dla swojej wnuczki Anetki na osiemnaste urodziny. Nieczęsto zdarza mi się robić album od razu ze zdjęciami, jest to naprawdę fascynujące wyzwanie. Mam też pozwolenie na pokazanie wszystkiego bez cenzury i bardzo się cieszę, bo szkoda byłoby zasłaniać piękne zdjęcia pięknej dziewczyny. Popatrzcie sami:
































Miejsce na wpisanie życzeń przez babcię:


Gdzieś tam w sierpniu postaram się wrzucić zdjęcia kartek zrobionych do zabawy u Ani i Uli – na szczęście dziewczyny podały wytyczne wcześniej i mogłam zrobić na zapas. Pozdrawiam Was najserdeczniej, moi kochani, i do - mam nadzieję - szybkiego spotkania.
Pa, pa
Małgosia

niedziela, 18 lipca 2021

I znowu ślubnie

Witajcie, kochani!
Dzisiaj pokażę Wam kolejne ślubne kartki, które ostatnio powstały. Pierwsza prezentuje się tak:


A druga tak:

 

Do tej drugiej zrobiłam dodatkowo pudełeczko.


Oczywiście z racji tematyki dorzucam je do zabawy u Bogusi.


Wczoraj nawiedził nas grad, dzisiaj zbiera się na burzę. Oj, pogodo, pogodo, ty nie szalej:)

Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego spotkania,
Małgosia