poniedziałek, 31 lipca 2023

Kurczak na ostatnią chwilę

 

Witajcie, kochani!
Na ostatnią chwilę udało mi się zrobić kartkę do zabawy wielkanocnej u Małgosi.


Tym razem haft matematyczny. Pewnie każdy już zna tego kurczaczka, ale ja go nigdy nie wyszywałam, a zawsze miałam ochotę i w końcu się udało.


Żeby nie było bardzo nudno, to jeszcze pokażę Wam drewnianego kogutka zakupionego podczas pobytu w skansenie w Kolbuszowej, o czym wspominałam TUTAJ.


Kochanej Jadzi dziękuję za wypasioną paczuchę z własnoręcznie wykonanymi kwiatami w roli głównej.


A Wam dziękuję za obecność na moim blogu i wszystkie miłe komentarze. Do następnego spotkania -
Małgosia X

środa, 26 lipca 2023

Album „Zielono mi”

 

Witajcie, kochani!
Mały albumik, którego przewodnim kolorem jest zieleń, pomieści kilka wyjątkowych zdjęć, a może zostaną w nim zapisane zielone myśli? Powstał w podziękowaniu za wsparcie i motywację. Zapraszam do oglądania.











Tymczasem od początku wakacji tworzy się album dla małej dziewuszki.
Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego spotkania
Małgosia X

czwartek, 20 lipca 2023

Jeszcze kwiaty i… tęcza

 

Witajcie, kochani!
Dzisiaj znowu ukwiecone kartki, tym razem takie typowo do płaskiej koperty, z wycinanymi kwiatami. Wszystkie pasują do lipcowej odsłony zabawy u Reni (tym razem wytyczne to: T i/lub S, czerwony, róża).


Pierwsza spełnia wszystkie wytyczne: jest kolor czerwony, wśród kwiatów znajdziemy róże, na literę T mamy tekturkę, a na S zaczyna się napis „Spełnienia marzeń”.



Na drugiej mamy kolor czerwony i na literkę S serwetkę z wykrojnika.



Na trzeciej róża i bladoczerwony kolor.



Kolaż dla Reni.


A dla Was tęcza, która dzisiaj zagościła na niebie; nigdy nie widziałam tak intensywnych barw (chociaż zdjęcia nawet w połowie tego nie oddają) ani tak długo utrzymującego się zjawiska – tęcza była widoczna przez około 15 minut.



Do następnego spotkania, kochani
Małgosia

poniedziałek, 17 lipca 2023

Kwiaty, kwiaty

 

Witajcie, kochani!
Kartkę w letnich kolorach, na której zagościły kwiaty z wykrojnika zgłaszam do zabawy u Reni.





A dla Was kilka roślinek z Ogrodu Botanicznego w Krakowie – maleńki skrawek raju na ziemi. Spędziłam kilka dni w Krakowie (taki mini urlopik), za co dziękuję mojemu kochanemu bratu, który mnie godnie ugościł i równie kochanej opiekunce mamy, która na ten czas z nią zamieszkała i otoczyła troską. Nabrałam sił, żeby znowu dźwigać ciężki głaz trudnej rzeczywistości.













Ech, trzeba było ukończyć botanikę i znaleźć pracę w takim miejscu:)

Pozdrawiam Was serdecznie, kochani
Małgosia