Witajcie, kochani!
Postanowiłam dołączyć do najnowszej edycji zabawy organizowanej przez moją
imienniczkę, Małgosię. W zabawie
wykonujemy co miesiąc prace związane z Wielkanocą.
U mnie oczywiście kartka i do tego w formie składaczka. Na zewnątrz płasko i zwyczajnie…
… a w środku kartka – tunel.
I w ten sposób mam już pierwszą kartkę wielkanocną na
przyszły rok.
Przy okazji pokażę Wam wielkanocną ozdobę, która jest niemal moją rówieśniczką.
Tego baranka noszę w koszyczku ze święconką odkąd tylko byłam w stanie taki
koszyczek utrzymać w dziecięcych łapkach. Tak więc niedługo stuknie mu pół
wieku:)
Taki z niego maluszek:
Pewnie do końca życia będzie mi towarzyszył w przeżywaniu Świąt Wielkanocnych.
No i jeszcze o komentarzach: dalej znikają i przez to już nawet nie chce mi się nieraz pisać dłuższego komentarza, skoro za chwilę go nie będzie. Ciągle staram się komentować drugi raz te Wasze posty, pod którymi mój komentarz zniknął, ale nie wiem na ile starczy mi zapału. W każdym razie na wszystkich zaprzyjaźnionych blogach, na których komentowałam regularnie, robię to nadal; nie myślcie, proszę, że Was zaniedbuję. Po prostu blogger posyła chyba niektóre komentarze do czarnej dziury (albo do spamu).
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie,
Małgosia