piątek, 14 lutego 2020

Zakładki na wesoło


Witajcie, kochani!

Dzisiaj będą zakładki. Od razu Was uprzedzam, że nie najwyższych lotów, bo ciężko tworzyć w pościeli i z gorączką, gdy wena przegrywa z wirusem. Ale była za to chęć szczera i tak powstały trzy zakładki na zabawę u Ewci Hubki.


W lutym robimy zakładki do książek, które potrafią nas rozśmieszyć. Postanowiłam, że w tej zabawie będę robić – o ile to możliwe – zakładki do książek z własnej biblioteczki, więc tym razem wybrałam:

„Przygody dobrego wojaka Szwejka” – nad przygodami dobrodusznego fajtłapy zaśmiewałam się już w podstawówce, chociaż nie wszystko wtedy rozumiałam:) Okresowo wracam do tej książki i zawsze bawię się tak samo dobrze.


A na mojej zakładce widnieje Szwejk (jest to wydrukowana ilustracja, która znajduje się na egzemplarzu powieści wydanym przez Bellonę)…


… a na drugiej stronie kot porucznika Lukasza po nieudanej próbie zaprzyjaźniania go przez Szwejka z harceńskim kanarkiem.


Bardzo lubię też specyficzny humor Wiecha, czyli Stefana Wiecheckiego, dlatego nie może tutaj zabraknąć zbiorków jego felietonów.


Tym razem zakładka jednostronna z kilkoma cytatami i mężczyzną z obrazu Rene Magritte’a – oczywiście w meloniku, czyli jakby to napisał Wiech – w dęciaku.


I jeszcze jedna książka, która wprawia mnie w dobry humor – „Porwanie Baltazara Gąbki” Stanisława Pagaczewskiego. Lubiłam ją już w dzieciństwie, ale dopiero po latach doceniłam w pełni świetną satyrę na państwo totalitarne.


Na zakładce narysowałam oczywiście postacie z powieści. Wzorowałam się na tych autorstwa Alfreda Ledwiga, znanych z książki i serialu, bo po prostu nie mogę sobie wyobrazić bohaterów w inny sposób. Tak więc oto Smok Wawelski, kucharz Bartłomiej Bartolini i szpieg Don Pedro…


A na drugiej stronie sam profesor Baltazar Gąbka, uczony żabolog.


I to wszystko na dzisiaj, kochani. Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego spotkania,

Małgosia

77 komentarzy:

  1. Małgosiu przed wszystkim życzę Ci dużo zdrówka. A zakładki zmajstrowałaś extra. Bardzo mi się podobają. Masz zdolności do rysowania i kolorowania.
    Ja niestety tym razem mam problem z zakładką, trudno mi coś dopasować do zabawy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgosiu, ale czadowe zakładki! Jejku odświeżyłaś mi pamięć, bo kompletnie zapomniałam o Baltazarze Gąbce, a tak uwielbiałam go :)). Muszę wrócić do tej książki koniecznie! Kochana zdrowiej szybciutko i niech wirusy odejdą. Buziaki posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko Gosieńko ile super zakładek zrobiłaś. Jak o nich mówiłaś to zastanawiałam się co też na nich umieścisz, teraz już widzę i powiem że są super :) Dużo zdrówka Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Małgosiu, cudne wszystkie trzy :) A rysunki świetne! Pozdrawiam i duuużo zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne!!! Ja też darzyłam miłością Baltazara Gąbkę i jego ekipę :-)
    Zdrowiej szybciutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Małgosiu , wczoraj myślałam co by to w tym temacie zrobić , jak mam pomysł na zabawną zakładkę , to nie podchodzi książka , sprawę zakładek odłażyłam na póżniej może wena przyjdzie, zdrowie, taki chorobliwy teraz czas

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosiu jak Ty pieknie rysujesz, Ty masz ukryte talenty :) wszystkie zakładki sa fantastyczne, a pierwsza podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakładki zrobiłaś Gosiu :)
    Dużo zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu!!! Przypomniałaś mi o Szwejku!!!! Co prawda Tę 3 tomową opowieść czytałam tylko raz, ale za to kupiony komiks czytałam ze 20! Miałam momenty, które doprowadzały mnie do płaczu;-D Wiecha nie czytałam w formie książki- raczej pojedyncze felietony- sympatyczne. A Baltazara czytałam , a jakże, pamiętam, że bardzo lubiłam, ale nie pamiętam , czy się śmiałam ;-D zakładeczki świetnie dopasowane- brawo, Małgosiu!

    OdpowiedzUsuń
  10. Brawo Małgosiu! Zakładki są świetne. Fajnie rysujesz. Wojaka nigdy nie czytałam, ale oglądałam kilka ekranizacji i zawsze się śmiałam. Baltazara pamiętam z dzieciństwa, książkę i bajkę dobranockę. Nie zapomniałam o nim, nie. Nasz znajomy ma ksywkę Tajemniczy don Pedro:))) Tylko dlatego, że "nosi się powłóczyście i na czarno":)
    Na Stefana Wiecheckiego nigdy nie trafiłam.
    Zdrówka! Uściski

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo pomysłowe i pięknie wykonane,zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobra jesteś, tak tworzyć w chorobie? To powinno być karalne. Ja będąc zdrowa tak fajnie nie umiem rysować.
    zdrówka życzę
    jeszcze raz - fajne zakł;adki

    OdpowiedzUsuń
  13. Małgosiu, fantastyczne zakładki :) Dużo zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne zakładki, "Szwejkiem" też się zaczytywałam w podstawówce nie mogąc złapać nie raz tchu ze śmiechu.
    Gosieńko, szybko pokonuj tego wirusa bo nie może być tak, że to on Cię pokonuje.
    Ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. No swietna robota Małgosiu, poza Baltazarem nie znam przedstawionych przez Ciebie pozycji...a Smoka Wawelskiego czytamy teraz z chłopcami :) zdrowiej Kochana, zdrowiej szybko !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ło matko, jak Ty to Małgosiu uważasz że są nie najwyższych lotów, to ja jestem ciekawa co wymyślisz gdy będziesz w formie?! GENIALNE zakładki, wszystkie! szczególnie Szwejk i Baltazar, jestem nimi zachwycona.
    Buziaki przesyłam i dużo zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne zakładki pełne humoru,piękne rysunki.Pozdrawiam cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  18. i znowu bajki z mojego dzieciństwa, az się uśmiechnęłam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgosiu przede wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia .
    A zakladki miały być z humor i są .
    Bardzo ciekawe przykłady humoru.
    Pozdrawiam cieplutko Małgosiu i zdrowiej bo wiosna idzie 😘

    OdpowiedzUsuń
  20. Podobne lektury - pierwszą i trzecią - obie lubiłyśmy.:) Zakładki przecudne, a szczególnie wpadły mi w oko właśnie z tych dwóch pozycji. Dużo zdrowia Małgosiu. Ściskam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Z gorączką czy bez , zakładki stworzyłaś prześwietne:)
    Szczególnie t z Baltazatem:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacja, zwłaszcza ta ostatnia :-) Zdrowiej :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Małgosiu, dużo zdrówka!!!! Zakładki są rewelacyjne!!!!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  24. Oczywiście znam te książki choć to stare wspomnienia. Fajnie, że je przypomniałaś Małgosiu. Wspaniale dopasowałaś zakładki, są zabawne i przeurocze.
    Życzę Ci zdrówka i cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wow, następna bajka z mojego dzieciństwa! Kiedyś wszystko było jakieś takie ładniejsze;)
    Świetne zakładki!
    Miłego dnia Małgosiu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Małgosiu, dużo zdrówka Ci życzę! A zakładki fantastyczne! Buziaki ślę :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne zakładki. Wspaniale dopasowane do książek. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  28. Małgosiu zakładki wspaniałe :) Kochana dużo zdrówka życzę , moc uścisków i pozdrowień ślę!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale pięknie rysujesz ! Zakładki są świetne ! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Małgosiu, szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę, a zakładki fantastyczne! pełne humoru i fantastycznie rysujesz! kolejny odkryty przez Ciebie talent! pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Po pierwsze dużo zdrówka, Małgosiu :) A po drugie super książki wybrałaś i świetne zakładki przygotowałaś. Bardzo lubię Baltazara Gąbkę i Wojaka Szwejka :) Ściskam mocno! Zdrowiej :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Małgosiu mam nadzieję, że już jesteś zdrowa, czego Ci z całego serca życzę :) Zakładki są mega, świetne rysunki, fajny pomysł na nie miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przypomniałaś mi Małgosiu o Baltazarze,ale to manio tyle czasu minęło od przeczytania ho ho!!!
    Zakładki właśnie wg mnie są fantastyczne i bardzo kreatywne,już samo narysowane i pokolorowanie postaci jest niezwykle twórcze;)
    Zdroweczka życzę ,buziaczki 😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
  34. Zakładki uwielbiam, tak, jak i książki:)
    Przywożę je czasem z podroży i skrzętnie przechowuję:)
    Twoje zakładki są piękne, bardzo oryginalne:)
    Pozdrawiam miło:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde pozostawione słowo...