Przeglądając dziś zdjęcia na dysku uświadomiłam sobie, że
nigdy nie pokazałam Wam opakowania na płyty, które powstało kiedyś dla Jadzi sercem tworzącej. W jednym z maili przypomniała mi ona piosenkę Zdzisławy
Sośnickiej „Julia i ja”. Jak ja lubiłam ten utwór w nastoletnim wieku i jak on
działał na moją wyobraźnię! Wtedy jeszcze wierzyłam, że można znaleźć taką „klamkę
ze szkła, co sama gra, kiedy samotność drzwi uchyla”. I ten „zegar, co raz
zatrzyma czas, gdy twoja wielka szansa mija”. Nie mówiąc już o tych słowach
dwóch…
Ale do rzeczy. Postanowiłam wówczas wysłać Jadzi kilka płyt
jej ulubionej artystki. A że to płyty przegrywane, bez oryginalnych opakowań,
trzeba było coś stworzyć. I tak powstało opakowanie na bazie albumowej. Okładka
jest myląca, bo wygląda po prostu jak okładka zwykłego albumiku. W środku układ
następujący: po lewej stronie tytuły utworów z danej płyty, a po prawej sama
płyta w przeźroczystej kopercie, podklejonej pod kieszonkę z papieru.
Po wyjęciu płyty ukazuje się cytat z jednej z piosenek
Zdzisławy Sośnickiej.
A z tyłu kieszonka, w której mieści się tag z dedykacją.
Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój pomysł. Bo wiem, że mojej
kochanej Jadzi tak…
Cieplutko pozdrawiam i do następnego spotkania,
Gosia
Wspaniała oprawa dla płyt! Pozdrawiam Małgosiu i miłej niedzieli życzę :)
OdpowiedzUsuńMałgoniu, dziękuje i przesyłam uściski i uśmiechy:)
UsuńOooo... Fajne! Niesamowity pomysł na opakowanie płyt. :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wandziu i ściskam serdecznie:)
UsuńSą przeurocze! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMałgosiu genialna oprawa dla płyt :) Miłej niedzieli życzę :)
OdpowiedzUsuńUlciu, dziękuję i ściskam mocno:)
UsuńŚwietny pomysł i piękne wykonanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ada i cieplutko pozdrawiam:)
UsuńBardzo pomysłowe mieszkanko dla płyt i pięknie ozdobione :-))) Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńEwciu, dziękuję i posyłam uściski:)
UsuńGosiu jesteś niesamowita. Co praca to kolejne wielkie zaskoczenie. Piękne jest to opakowanie na płyty , dostać tak opakowane płyty chyba by każdy chciał. Super pomysł na prezent. Gratuluję pomysłu i perfekcyjnego wykonania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu, bardzo, bardzo dziękuję!
UsuńTulaski i całuski:)
Gosiu, wciąż mnie zadziwiasz;) Stworzyłaś oryginalne, niebanalne opakowanie! Piosenka była również jedną z moich ulubionych, chociaż często śpiewałyśmy "Julian i ja hihi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Anuś, dziękuję bardzo.
UsuńTeraz Julian kojarzy się od razu z pewnym królem:)
Buziaki:)
Małgosiu to jest cudeńko:)
OdpowiedzUsuńI dziękuję, że nam to pokazałaś....bo w domu tyle płyt bez opakowań np. z bajkami dla dzieci czy piosenkami i nigdy nie wpadłam na pomysł stworzenia czegoś takiego.
Jesteś niesamowita:)
Ściskam i pozdrawiam gorąco:)
Dziękuję, Agatko za piękne słowa.
UsuńBuziaczki:)
Małgosiu, rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńMoże i u mnie doczeka się realizacji...
Iwonko, dziękuje serdecznie i mocno ściskam:)
UsuńPrzepiękny album płytkowy :) Pomysłowa dziewczyna z Ciebie i cudnie ozdabiasz swoje prace. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAnuś, bardzo dziękuję.
UsuńBuziolki:)
Cudne opakowania stworzyłaś Gosiu!! Po takie płyty sięga się z wielką przyjemnością!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńGosiu, bardzo dziękuję i przesyłam buziaki:)
UsuńO rajuśku, Gosieńko Ty mnie ciągle zaskakujesz :) Nawet płyty u Ciebie nie mogą iść ot tak po prostu, tylko piękny albumik dla nich zrobiłaś. On jest fantastyczny!!! A jak się zdziwiłam, że Zdzisława Sośnicka ma tyle piosenek, ja znam zaledwie kilka na krzyż, a "Aleją gwiazd" jest numerem jeden :)Buziaki ślę i to gorące, z zimnego i deszczowego dziś Gdańska.
OdpowiedzUsuńLiduś, dziękuję, kochana.
UsuńDeszcz i zimno dotarły już do mnie:)
Tulę cieplutko - na przekór pogodzie:)
Sis, ten prezencik pamiętam od Jadzi. Co ja Ci mogę powiedzieć- talent masz niesamowity, tulam do serducha :*
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję Ci z całego serducha wdzięcznego.
UsuńBuziaczki:)
Gosiu kolejne cudeńko , skąd Ty bierzesz na to wszystko pomysły :)No napatrzeć się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Saruś, z głowy najczęściej:) Widać nie jest ona taka znów pusta:):):)
UsuńBuziolki.
Niesamowity pomysł. Strasznie mi się spodobał. Tak opakowane płyty ze wspaniałą muzyką to piękny prezent. Może kiedyś pokuszę się o skopiowanie Twojego pomysłu jesli pozwolisz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHaniu, pewnie, że pozwolę. Można się inspirować, kopiować i na co tylko przyjdzie ochota:)
UsuńDziękuję za miłe słowa i mocno tulę.
Gosieńko! TY się zastanawiasz czy nam się spodobał, A czy mogło by być inaczej, Jak tworzysz takie Cudeńka, Mnie się bardzo podoba,Podobają Mi się też Twoje pomysły, Na wszystko znajdziesz sposób żeby sprawić
OdpowiedzUsuńkomuś przyjemność - Pozdrawiam Cię Serdecznie i Miłego Tygodnia Ci Życzę
Krysiu kochana, twoje komentarze rozświetlają najbardziej pochmurny i deszczowy dzień. Dziękuję!
UsuńTulę serdecznie:)
Prezent w dziesiątkę. Pięknie zapakowany a po włączeniu powrót do młodości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosieńko.
UsuńBuziaczki:)
Świetny pomysł na takie zapakowanie płyt!!!!
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dziękuję serdecznie:)
Usuńo jejciu, jejciu, jejciu!!! jakie cudeńko!!! naprawdę jestem oczarowana!!! te kolorki, różyczki, inne wzorki, napisy i napisiki :D GENIALNE i PIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie za te entuzjastyczne słowa.
UsuńBuziaczki:)
Nie no Gosia, cudowny albumik na płyty powstał, jesteś niemożliwa - oczywiście w pozytywnym znaczeniu! pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMadziu, w negatywnym też bywam:):):)
UsuńDziękuję, kochana i ciepło pozdrawiam.
Niezwykły album, świetnie zrobiony i wspaniała pamiątka!!! Pozdrawiam cieplutko Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basieńko i posyłam uściski:)
UsuńWspaniałe opakowanie, ale przecież inaczej być nie mogło
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anuś.
UsuńTulaski:)
Pewnie ze nam się podoba. wyszło cudownie:-)
OdpowiedzUsuńDaria, serdecznie dziękuję.
UsuńBuziaczki:)
Małgosiu, Twoja kochana Jadzia niewątpliwie "zatyra" te płyty słuchając nieustannie. Uwielbiam głos Zdzisławy Sośnickiej, a szczególnie w tych najnowszych utworach- śpiewa bosko <3 Tylaski i do "usłyszenia" już zza morza ;) <3
OdpowiedzUsuńKochana, zatyraj spokojnie, nagram Ci jeszcze raz. I nowy albumik do nich poczynię:)
UsuńNiech Cię aniołowie strzegą w podróży, Jadzieńko droga.
Tulaski<3
Małgoś, albumik śliczny;) Zresztą, cokolwiek zrobisz, wszystko mi się podoba;) Dlatego nie wiem, co pisać? Zrób raz coś brzydkiego, to będziemy krytykowały;););)Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńMałgoś, chcesz coś brzydkiego? To może swoją fotkę wrzucę?:):):)
UsuńDziękuję za przemiłe słowa i mocno tulę:)
Haha ,a ja swoją też dorzucę ,my z Gosią jak te czarownice .
UsuńGosiaczku X rewelka ten album, jeszcze trochę to mi słownictwa w gębie zabraknie na wychwalanie Twoich prac.
Pozwól,że tu komenta zostawię i nie będę jechać na sam koniec,w środeczku jest mi dobrze haha :)
Buziaki kochana :)
Danuśku, w środeczku najprzyjemniej, więc i ja się tu przytulam:)
UsuńDziękuję, kochana i przesyłam buziole:)
ale śliczności, nigdy nie widziałam piękniejszego pojemnika na płyty
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję bardzo serdecznie:)
UsuńA to się Jadzia ucieszy i dobrze bo to wspaniała Osoba.
OdpowiedzUsuńBasiu, Jadziu już się ucieszyła, bo płytki są już u niej.
UsuńTulę mocno:)
Też bardzo lubiłam tę piosenkę.
OdpowiedzUsuńNie dość że masz fajne pomysły to potrafisz je zrealizować w mistrzowski sposób. Gdyby tak wszystkie płyty były wydawane, to wiedziałabym za co płacę ;-)
Prześliczna praca!
Beatko, dziękuję Ci bardzo serdecznie:)
UsuńBuziaki:)
Bardzo fajna oprawa! Pozdrawiam serdecznie!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Basiu, dziękuję i pozdrawiam ciepło:)
UsuńNo jasne, że się podoba. Świetny album/opakowanie na płyty.
OdpowiedzUsuńSpokojnej nocy ...
Danusiu, serdecznie dziękuję i mocno tulę:)
UsuńCzy się spodobał? No oczywiście :-)
OdpowiedzUsuńTo się bardzo cieszę:)
UsuńBuziaczki:)
Genialny Gosiu pomysł!!! No i bombowe wykonanie:) ściskam słonecznie!!!
OdpowiedzUsuńAgatko, dziękuję za miłe słowa i te słoneczne uściski, bo słonko na razie zastrajkowało.
UsuńTulaski:)
Małgosiu jest zachwycona. Dostać płytkę w takim opakowaniu to naprawdę niebanalny upominek. Suuuuuper !!! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dziękuję bardzo, bardzo. I cieplutko pozdrawiam:)
UsuńBardzo piękny prezent,perfekcyjnie zrobiony,zazdroszczę umiejętności :))
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam.
Dziękuję, Marylko i posyłam buziaki:)
UsuńJuż podziwiałam ten album u Jadzi, po prostu zrobiłaś to po mistrzowsku :) Wspaniała pamiątka. Może Jadzia ich " nie zatyra" :)
OdpowiedzUsuńp.s. gałeczki od lodów nie zdejmują się, chciałam tak zrobić, ale brakło czasu na wymyślenie porządnej "konstrukcji". To jest dobra myśl, żeby można było sobie zmieniać smaki ;) ( albo narobić różne kombinacje gałeczek ;)
pozdrawiam, miłej środy.
Dziękuję, Tinuś:)
UsuńPs. Można zrobić wszelkie możliwe smaki. To by dopiero były lody!
Buziaczki:)
Małgosiu jestem oczarowana aż brak mi słów! Dziewczyny zabrały mi wszystkie moje myśli i obawiam się, że cokolwiek tu napiszę będzie banalne! Po prostu Królowa Malgorzata !!! Brava!!! Kłaniam się nisko ❤ buziaki!!!
OdpowiedzUsuńEluś, zawstydzasz mnie swoimi słowami. Całym sercem dziękuję i tulę mocno do serducha<3
UsuńO ależ świetny pomysł jestem zachwycona
OdpowiedzUsuńDziękuję i przesyłam buziaczki:)
UsuńJakie to piękne! Małgosiu podziwiam Cię!!! Cieplutko pozdrawiam ❤
OdpowiedzUsuńMoniczko droga, z serca dziękuję...
UsuńSuper pomysł! Lubie takie praktyczne powiązania do tego pięknie wykonane i funkcjonalne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu.
Usuń