wtorek, 30 sierpnia 2022

Komunijnie

Witajcie, kochani!
Dzisiaj komunijna kartka w pudełeczku, której nie pokazałam w maju; dobrze, że mam trochę zaległych prac do pokazania, bo teraz chwilowo nie mam zupełnie czasu ani siły żeby cokolwiek stworzyć.





I jeszcze pan zięba, który lubi siadać na modrzewiu rosnącym tuż obok mojego balkonu.


Kochani, z całego serca dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia, za każdy życzliwy gest, modlitwę, za wszystko. Wielkie to dla mnie wsparcie psychiczne, bo nie ukrywam, że jestem w rozsypce, Mamusia bardzo źle reaguje na chemię, jest ciężko, bardzo ciężko… Nie widziałam, że to może być aż tak…
Bogu za Was dziękuję.
Małgosia

61 komentarzy:

  1. Bardzo ładna karteczka i pudełeczko. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie będę Cię czarować, że będzie z mamą lepiej, przygotuj się na najgorsze, wiem co przeżywasz nie mam już rodziców ani brata a moja mama też umierała na raka i to z przerzutami, choć do końca była dzielna, miała tylko 48 lat i nie doczekała wnuków na które tak bardzo czekała. No cóż takie jest niestety życie a starość się niestety Panu Bogu nie udała, choć mówią że nadzieja umiera ostatnia i życzę Ci abyś ją cały czas miała!! Małgosiu trzymaj się w tych trudnych dla Ciebie chwilach.
    Co do kartki to cudna jest a w pudełeczku zawsze elegancko wygląda.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i Twoją Mamę !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Anusiu, Nie tracę nadziei na przekór wszystkiemu - Mama też ma przerzuty do kości i do tego kilka chorób współistniejących, ale walczy dzielnie.

      Usuń
  3. Małgosiu kochana tak bardzo mi przykro z powodu choroby Twojej mamy😥
    Serce się kraje gdy patrzymy na cierpienie ukochanej osoby i nic nie możemy zrobić żeby ulżyć w chorobie. Ja wiem jedno, dostajemy od życia tyle ile jesteśmy w stanie unieść. Nie traci nadzieji Małgosiu bo ta umiera ostatnia, a cuda się zdarzają ( ja o tym wiem najlepiej z racji swojego zawodu)
    Ściskam mocno i szepnę słówko do Bozi❤️
    Trzymam kciuki za dobry czas dla mamy i Ciebie, życzę dużo siły i zdrówka😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu. Na ten cud właśnie liczę i proszę o niego w nowennie pompejańskiej.

      Usuń
  4. Kartka prześliczna! Życzę Wam zdrowia i dużo siły.

    OdpowiedzUsuń
  5. Karteczka piękna i Pan Zięba jaki dostojny gość😏
    Małgosiu przykro mi, myślę o Was i wspieram modlitwa. Nowotwór to groźny typ. Teść miał ale parę chemii starczyło. Ponad rok jak dostał udar i on go wykończył. Jest leżącą roslina. Jego dwie siostry też miały, jedną skorupiak wykończył i w pandemii zmarła a druga ciężko przechodziła chemię ale od paru lat trzyma się dobrze. Może Twoja mamcia też wyjdzie i będziecie cieszyć się jeszcze długo sobą. Trzymam kciuki i myślami jestem z Wami. TULAM😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Małgosiu , tobie życzę siły , która jak mi się wydaje przychodzi , gdy mamy ciężko, bardzo ciężko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna kartka i pudełko. Życzę powrotu do zdrowia mamie a Tobie sił i wytrwałości:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przesyłam Ci mnóstwo pozytywnej energii. Kartka jak zawsze piękna. Trzymaj się :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu kartka jest piękna. Przechodziłam też z moją mamą wiem jak jest ciężko. Trzymam się mocno Małgosiu. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kartka jest przesliczna, delikatna.Malgosiu wspieram całą mocą, z drugiej strony kochana takie życie, moi rodzice przegrali tą walkę.Bądzmy dobrej myśli.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Urszulko. Mój Tata też przegrał pięć lat temu.

      Usuń
  11. Kartka cudna i faktycznie w pudełku wygląda jeszcze bardziej elegancko :)
    Co do mamy, to trzymam kciuki, przesyłam uściski i modlitwę i życzę dużo siły i Tobie i mamie. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki Bogu masz prace w zapasie, one cieszą kochana Małgosiu, są śliczne i Twoje. Nie chce myśleć, co tam obie przeżywacie. Jak ja pragnę, by było dobrze. Mama walczy  i Ty walczysz, macie też nas, my też z Wami walczymy, silni jesteśmy razem. Pamiętaj, że jestem i wspieram, a do tego szczerze cenię i noszę w sercu. <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana Małgosiu czasem jest bardzo ciężko, szczególnie gdy choruje ktoś bliski. Wiem co czujesz, bo mój Satrszak też miał raka jak był maleńki - miał zaledwie 7 tygodni. A teraz idzie już do 6 klasy. Także nie trać nadziei i trzymaj się! Pozdrawiam serdecznie i przytulam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny komplet Gosiu. Mój wuja walczył z rakiem 13 lat, zawsze bardzo źle znosił chemię, ani nie chcę pisać o objawach fizycznych. Warto uchwycić się wiary i nadziei. Pamiętam o Was w modlitwie. Trzymaj się Małgosiu, musisz być silna - czego Ci życzę. Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Magdalenko. Te objawy fizyczne są potworne.

      Usuń
  15. 😘😘😘wspieram nieustannie a marteczk apiekna I elegnacka Małgosiu!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana Małgosiu, gdybym mieszkała bliżej, chętnie bym Cię czasem zastąpiła byś mogła wyjść, odpocząć, złapać oddech.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne Twoje prace. Życzę spokoju ducha i cierpliwości wiem jakie to trudne

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj wrześniowo Małgosiu
    Ja niestety mieszkam jeszcze dalej niż Basia... Ale nieustająco myślę i dobre myśli przesyłam
    Pozdrawiam ciepło, chociaż wieczory i ranki już chłodne

    OdpowiedzUsuń
  19. Małgosiu, wierzę że będzie dobrze- jeszcze tylko troszkę musicie wytrzymać. Współczuję Ci z całego serducha, musi Ci być bardzo trudno tak samej opiekować się Mamcią. Trzymaj sie, a właściwie trzymajcie się Obie. Będzie dobrze.😘💗

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowna kartka komunijna w pudełku.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana przytulam mocno najmocniej jak umiem. Masz ode mnie wsparcie. Wiem co czujesz... Dosłownie, bo przechodzę przez to samo od dłuższego czasu. Damy radę Kochana. Musimy wspierac nasze mamy, a do tego potrzeba naprawdę dużo siły...
    Piękna karteczka <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna pamiątka!
    Trzymaj się! Będzie Ci potrzebna siła psychiczna, wiem co mówię, bo miesiąc temu pożegnałam bliską mi osobę chorującą na nowotwór. Było ciężko... bardzo ciężko.. głównie psychicznie - wytrzymać to wszystko. Przez ponad dwa miesiące biegałam do pracy, potem do szpitala i wieczorem do domu. Człowiek czasami niewiele może zrobić, ale zawsze może być i wspierać i pomagać.....
    Zawsze trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze i tego się trzymaj

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana, Ty wiesz- nie umiem ubierać w słowa, ale modlitwą i myślami jestem z Wami. Szkoda, że tak daleko mieszkam, mam bowiem certyfikaty opiekunki paliatywnej i Przyjaciół w Onkologii, chętnych do pomocy. Do serca Was Obie tulę

    OdpowiedzUsuń
  24. Małgosiu bądź przy mamie dzielna. Pamietaj każdy wspólny dzień, niech Twoje serce robi zdjęcia. Ciesz się każdą Waszą wspólna chwilą i nie zamartwiaj się co będxzie jutro. Ja miałam mamę tylko 13 lat. W tym roku jest jej 40 rocznica śmierci. Obejmuję Cię modlitwą .

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochana, chciałabym napisać, że będzie dobrze i mam nadzieje, że będzie dobrze bo nadzieja umiera ostatnia. Wspieraj mamę i dbaj o nią bo to również dla niej trudny czas. Życzę z całego serca, żeby wygrała tę walkę.
    Tule mocno, Alina 💖

    OdpowiedzUsuń
  26. Małgosiu, mam nadzieję, że się trzymacie.
    Kartka jak zwykle piękna, lubię i różowe akcenty i kwiaty :)
    Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  27. Ojej, idę od końca postów i dopiero doczytałam, że mama jest chora😔Małgosiu, siły, wytrwałości i nadziei Wam obu życzę, tulę mocno😘

    OdpowiedzUsuń
  28. Kochana
    Zdrówka życzę, dobra, spokoju dla Ciebie i Mamy🧡🤗🌹

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie trać nadziei 😘 piękne kartki.

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękna, elegancka karteczka komunijna :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każde pozostawione słowo...