Zostałam poproszona o zrobienie dwóch kartek dla pewnej Martynki
na uroczystość Pierwszej Komunii Świętej. Jedna z nich zostanie wręczona przez
prababcię! Zobaczcie jak udało mi się wywiązać z tego zadania.
Tekturowe pudełeczko zawiera w sobie…
… kartkę
… i kopertę na pieniądze zamykaną na samoprzylepny magnes.
Druga kartka to parawan. W rzeczywistości jest bardziej
pastelowa, tylko aparat znów miał swoją wizję kolorystyczną:)
Przy okazji podzielę się z Wami moimi dwiema cennymi
pamiątkami z Pierwszej Komunii. Pierwsza to karteczka od Babci Broni i Dziadka
Janka, którzy już odeszli do wieczności.
Druga to książka od stryja i stryjenki. W niej właśnie po
raz pierwszy zobaczyłam reprodukcje Drogi Krzyżowej Józefa Mehoffera. Pamiętam
jak bardzo oddziaływała ona na moją dziecięcą wyobraźnię (jeśli będziecie w
Krakowie, koniecznie zobaczcie oryginał w kościele Ojców Franciszkanów).
Zachowałam też swoją komunijną książeczkę.
Maj to jeden z moich ulubionych miesięcy – kwitnące bzy,
ptasie koncerty, litania loretańska śpiewana z głębi serca. Żeby jeszcze tylko
cieplej się zrobiło… Ale „niech żywi nie tracą nadziei”, prawda?
Majowe uściski i buziaczki,
Gosia
Zrobi się ciepło, zrobi. U nas już dzisiaj świeci słońce... Prześliczne pamiątki dla Martynki w tym szczególnym dniu. Na pewno na długo będą przypominać jej chwilę, w której po raz pierwszy przyjęła Pana Jezusa do swojego serduszka. A Twoja komunijna książeczka wygląda lepiej od mojej hihihi. Podoba mi się ten obrazek Jezusa z kwiatami. Przemawia do mnie :)
OdpowiedzUsuńKarolinko, dziękuję za miłe słowa. Książeczka nie wygląda najgorzej, tylko połowa kartek już wypada. Teraz jej nie używam (mam inne modlitewniki - dla dorosłych), więc dalsze zniszczenia jej nie grożą:)
UsuńWspaniałe karteczki! Pierwsza zachwyciła mnie dodatkiem guziczko-perełeczek. Dały cudowny efekt! Druga cała jest cudowna, delikatna, perfekcyjna!
OdpowiedzUsuńPamiątkami z własnej Komunii mnie rozczuliłaś... cudowne pamiątki! Sama niestety takich nie mam, za często się przeprowadzałam:(
Pozdrawiam Gosiu:)
Dziękuję, Aneczko, serdecznie.
UsuńPrzygotowałaś wspaniałe pamiątki, tak jak i Ty Martynka po latach będzie wspominać je i bliskich od których ją dostała i to dzięki Tobie :)
OdpowiedzUsuńGosieńko, dziękuję.
UsuńŚliczne karteczki Gosiu. U mnie po komunii mam tylko modlitewnik. A swoją drogą jak czytałam życzenia dla ciebie od dziadków widziałam pismo mojego dziadka tak samo literki pisał aż dziwne uczucie się pojawiło. U mnie dziś słoneczko tylko wieje niestety i Ra aurę słoneczna psuje. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAgniesiu, dziękuję. Starsi ludzie mieli takie charakterystyczne pismo, to prawda.
UsuńGosieńko, jak zwykle jestem oczarowana Twoimi kartkami. Mogłabym je oglądać i oglądać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńGosieńko! Karteczki przepiękne zrobiłaś, Ja również mam swoje pamiątki z Komunii Św. A mają już 60 Lat _ Pozdrawiam Cię Bardzo Cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję, Krysieńko. Takie pamiątki niosą wspaniałe wspomnienia.
UsuńPiękne obie kartki. Na pewno będą doskonalą pamiątką przechowywaną długie lata, tak jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję, Alinko.
UsuńPrzepiękne kartki i trudno mi wybrać faworytkę - w pierwszej cudownie ozdobiłaś perełkami, w drugiej piękne koroneczki brzegowe i papiery.
OdpowiedzUsuńJa mam tylko książeczkę i obrazek...
Pozdrawiam majowo :-)
Dziękuję, Iwonko. Zapomniałam o obrazku, też go mam:)
UsuńKochana cudne te twoje kartki.
OdpowiedzUsuńJa już po kilku przeprowadzkach nie mam żadnej pamiątki po komunii.
Buziaki kochana, ciepełka Ci życzę.
Dziękuję, Sis kochana.
UsuńŚliczne karteczki i piękne pudełeczko :) Już czuje się wiosnę, więc pewnie niedługo zrobi się cieplutko :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu, również za obietnicę wiosny:)
UsuńPiękne obie karteczki ,będą wspaniałą pamiątką :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
Usuńwspaniałe pamiątki
OdpowiedzUsuńDziękuję, Asiu.
UsuńKarteczki pierwsza klasa. Podoba mi się ten parawanik. śliczna forma no i wykonanie mistrzowskie. tez mam swoje komunijne pamiątki, książeczkę, obrazek i wszystkie życzenia od rodziny i przyjaciół.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Haniu. Obrazek też mam, ale jakoś zupełnie o nim zapomniałam napisać.
UsuńWow, Gosiu mialas Komunie sw. 2 lata przed moim urodzeniem:)to piekne ze masz jeszczectakich piękna kartkę od dziadków :) książeczkę tez mam i nawet cały stosik rożnych kartek,... Pamiątki !
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko. Widzisz, stara kobyła ze mnie:):):)
UsuńPiekne kartki... bardzo gustowne, a przy tym delikatne :-) Zachwycają :-) Moje wszystkie pamiątki komunijne niestety zaginęły podczas wielu przeprowadzek...
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dorotko, serdecznie.
UsuńGosieńko piękne karteczki zrobiłaś.A wiesz, że ja swoją książeczkę komunijną też mam? I wszystkie pamiątki komunijne jakie dostałam, Bo ja sentymentalna jestem :) Buziaczki kochana, ciepłe majowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Liduś. Ja mam jeszcze obrazek, ale jakoś mi umknął przy pisaniu posta.
UsuńPrzepiękne karteczki- będą cudną pamiątką:)
OdpowiedzUsuńTeż mam mój modlitewnik i obrazek, a jeszcze niedawno miałam lilijkę, bo za moich czasów tylko chłopcy szli ze świeczkami;)
ale za to mamy świeczkę od chrztu mojego ślubnego:)
Dziękuję, Reniu. Świecy już nie mam, bo święciłam ją co roku jako gromnicę.
Usuńfantastyczne
OdpowiedzUsuńDziękuję, Arletko.
UsuńObie kartki są piękne. Młoda na pewno będzie zachwycona . :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam wciąż swoją książeczkę, święcę i... Pozbyłam się wszystkich pamiątek. Dawno temu. Przywoływały wspomnienia...
Dziękuję, Wandziu.
UsuńMoje wspomnienia związane z dziadkami są cudowne, dlatego pamiątki po nich są dla mnie bardzo cenne.
Gosiu,karteczki są przecudne i znakomicie wykonane! Czy to może ten Majdan w dawnym zamoyskim? Często słyszałam jak moi dziadkowie wymieniali tą nazwę,mamy tam dalszą rodzinę. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Moniczko.
UsuńNie, ten Majdan jest w lubelskim, maleńka wioska.
Tak, Małgosiu, to chyba ten Majdan, on obecnie jest w lubelskim. Moi dziadkowie tam jeździli. Pozdrawiam.
UsuńMałgosiu, piękne pamiątki przygotowałaś! ja także przechowuję swoją pierwszą książeczkę i różaniec. A z kolei dzieci przechowuję wszystkie pamiątki. Pozdrawiam majowo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basieńko. Takie pamiątki budzą piękne wspomnienia.
UsuńGosieńko - piękne karteczki tworzysz...jesteś mistrzynią dla mnie:)
OdpowiedzUsuńJa też trzymam swoje komunijne pamiątki....fajnie czasem do nich wracać:)
Pozdrawiam Cię gorąco.....wbrew pogodzie:)
Dziękuję, Agaciu.
UsuńTwoje słowa rozświetlają nawet najgorszą pogodę.
Pani Gosiu - ale śliczne pamiątki Pani zrobiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają:)
Dziękuję serdecznie, Sarciu.
Usuń"Niech żywi nie tracą nadziei"... Kochana, też uwielbiam maj i jego dary natury. Przepiękne prace poczyniłaś, a ja niestety nie mam się czym pochwalić z mojej komunii :p Ty wiesz, najdroższa Sis. <3 Najstarszy obrazek jaki posiadam pochodzi z 1927 roku i był własnością któregoś z moich rodziców, a wcześniej ich rodziców . Może zatem i ja porobię zdjęcia najstarszym obrazkom i opublikuję , jak się ogarnę?... ;) Buziaki posyłam <3
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję serdecznie. Myślę że pomysł na pokazanie najstarszych pamiątek to strzał w dziesiątkę
UsuńTulam<3
Obie karteczki są prześliczne, symboliczne i pięknie wykonane. Podglądałam na pierwszej jak pięknie ozdobiłaś brzeg - to chyba perełki w płynie? Wspaniale to wygląda. Przechowujesz piękne pamiątki, to taka namiastka obecności osób, które już odeszły. Ja też mam kilka takich pamiątek, zawsze przywołują masę wspomnień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Małgosiu serdecznie i ciepło.
Dziękuję, Ewuniu.
UsuńEwuniu, to nie perełki w płynie tylko samoprzylepne półperełki w postaci takich gron.
Naprawdę? Ślicznie to wygląda. A ja się zastanawiałam jakim cudem udało Ci się zrobić te kropeczki tak równiutko :)
UsuńZnakomity efekt.
Małgosiu świetne te kartki obie bardzo mi się podobają. Podziwiam ciągle jakie cuda potrafisz wyczarować z papieru. Ja też zachowałam pamiątki z pierwszej komunii, mam kartki, pamiątkowy obrazek , i zegarek jaki dostałam od moich rodziców.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
P.S. przeczytałam też małe co nieco o Tobie z poprzedniego posta. Miło było poznać Cię bliżej
Dziękuję, Anulka.
UsuńTeż dostałam zegarek, radziecką "Czajkę", ale już dawno się zepsuł.
Gosieńko, wspaniałe karteczki zrobiłaś,ta kartka parawan,bardzo mnie zainspirowała,muszę spróbować kiedyś zrobić :)
OdpowiedzUsuńTo takie miłe wspomnienia jak się ma pamiątki z komunii,ja niestety nie posiadam,nic takiego,wszystko zostało w domu rodzinnym, w którym wybuchł pożar i niestety nic się nie zachowało.
Serdeczności przesyłam.
Marylko, dziękuję serdecznie. Parawan jest niesamowicie prosty i przyjemny w wykonaniu.
UsuńBardzo mi przykro z powodu pożaru...
Uściski.
Śliczne Pamiątki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńA pamiątki wspaniałe.... Od razu pomyślałam o swoich pamiątkach :)
Dziękuję, Agnieszko.
UsuńPrześliczna praca,super pamiątki..tez mam swoje juz tyle lat
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elu.
UsuńGosiu takie,przepiękne karteczki to wspaniała pamiątka.
OdpowiedzUsuńJesteś utalentowana kobieta,z wyobraźnią i smakiem artystycznym,zachwycam się każdą rzeczą zrobioną przez Ciebie 😊
Z komunii też zachowałam książeczkę,nawet dwie i przepiękny dla mnie obrazek Matki Boskiej Częstochowskiej,nawet mam w planach pokazać,przy pewnym moim projekcie. Wspomnienia są piękne i dobrze że je mamy.
Uściski zostawiam dla Ciebie Gosiu 😚
Dziękuję, Małgoniu, z całego serca.
UsuńTak - wspomnienia to prawdziwy skarb, którego nikt nm nie odbierze.
Przygotowałaś przepiękne prace! no i Twoje pamiątki - wyjątkowe! pozdrawiam ciepluteńko!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu.
UsuńNo to teraz mnie zaskoczyłaś datą swojej komunii - nie wiem dlaczego, ale myślałam, że miałaś ją przynajmniej 10 lat wcześniej, a tymczasem okazuje się, że taka sama z Ciebie małolata jak ze mnie :-) Moja pamiątka - pierwszego pełnego uczestnictwa w mszy świętej - jak głosi napis, wisi na ścianie mojego pokoju, a gdzieś w szafach może znalazłyby się jakieś pamiątki od rodziny.
OdpowiedzUsuńKartki jak zawsze zrobiłaś piękne :-)
Anetko, a teraz ja jestem zaskoczona, bo z kolei myślałam, że jesteś co najmniej 10 lat młodsza ode mnie. Jak to pozory mylą:)
UsuńMałgosiu, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam tym publicznym postarzeniem, ale przez Twoje obawy związane z blogowaniem i dobrą znajomość z Jadzią, jakoś tak mi się trochę poważniej kojarzyłaś. Co do mojego wieku to dla mnie nie nowina, że zarówno w prawdziwym, jak i wirtualnym życiu jestem odbierana młodziej niż metryka pokazuje - pewnie dlatego, że gdzieś w głębi duszy ciągle mam trzy latka, trzy i pół, a najwyżej siedemnaście.
UsuńAnetko, broń Boże mnie nie uraziłaś. Wiesz, ja czasem czuję się jakbym miała 16 lat, a innym razem znowu jakbym dobijała do setki. Tak więc wiek jest dla mnie pojęciem trochę względnym:)
UsuńKarteczki wypieszczone, obie na bogato :) A Twoje pamiątki wzruszają :) Wspomnień i pamiątek nikt nas nie pozbawi. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aguś, serdecznie.
UsuńJak zwykle piękne karteczki, Małgosiu :) Obie bardzo mi się podobają. A pamiątki też wspaniale, cudnie jest tak po latach oglądać takie perełki :) Dawno mnie u Ciebie nie było - jakie rewelacyjne zmiany na blogu! Super :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, Agniesiu.
UsuńTa w pudełeczku po prostu mnie zachwyciła :) Samo pudełeczko jest ekstra :)
OdpowiedzUsuńA moją książeczkę z Komunii w szkole ktoś mi ukradł :|
Ewciu, dziękuję.
UsuńO, ja nie mogę - jak można ukraść taką rzecz?
Ah Gosiu wspaniałe karteczki, zauroczyła mnie kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńCałusy!
Dziękuję, Sarenko.
UsuńGosiu, kiedyś musi się zrobić to ciepło 😃
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki przygotowałaś.
A i twoje otrzymane są wspaniałą pamiątką.
Tinko, tylko kiedy?:)
UsuńDziękuję.
Obie są urocze :) Kolorki, wzory i fasony no WOW :) Ty już dobrze wiesz, że jestem zakochana w tych Twoich papierkach ha ha ha ha :) Pozdrawiam gorąco hmm choć u mnie wcale tak ciepło nie jest :) No gdzie ta wiosna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kamilko, serdecznie. Oj, wiosny ponoć w tym roku nie będzie:(
UsuńOj jaka szkoda :( A ja ją tak bardzo lubię :)
Usuń