czwartek, 17 kwietnia 2025

Wesołego Alleluja!

 

Cisza zaległa nad wzgórzem cierpienia,
Krew na Golgocie zgasła jak płomień.
Ciało złożono w objęcia kamienia,
Jakby Bóg zamilkł w ciemności i grozie.

Lecz dnia trzeciego, w świt pełen blasku,
Gdy ziemia drżała w boskiej potędze,
Zmartwychwstał Jezus — Pan życia i łaski,
Zwycięzca śmierci, nadzieja w męce.

Grób nie zatrzymał Tego, co wieczny,
Miłość odwaliła kamień cierpienia.
Otworzył niebo, zamknął czas grzechu –
Światłość zmartwychwstania – początek istnienia.

Życzę Wam wesołych Świąt, kochani.

 

środa, 5 marca 2025

Brak pomysłu na tytuł

 

Witajcie, kochani!
Przychodzę do Was na chwilę, żeby powiedzieć, że moja nieobecność w blogosferze się przedłuży – niestety. Planowałam powrót w nowym roku, po chwilowym odpoczynku poczułam przypływ nowych sił i chęci do blogowania, tęsknotę za tym naszym blogowym kochanym światkiem, w międzyczasie trochę tworzyłam, nawet kartki wielkanocne już powstały. Tymczasem życie jest nieprzewidywalne i pisze własna scenariusze. Moja Mama (jakby nie dość już na nią cierpienia spadło) 19 lutego miała udar. I tak jak wcześniej wydawało mi się, że jest bardzo ciężko poradzić sobie z opieką nad leżącą i chorą osobą, tak teraz jest NAPRAWDĘ ciężko…
No więc tak to wygląda. Pokażę Wam parę kartek, które w międzyczasie udało mi się stworzyć…





… i żegnam się z Wami nie wiem do kiedy. Już nic nie planuję.
Małgosia