„Kiedy znów zakwitną
białe bzy,
Z brylantowej rosy, z wonnej mgły…”
Z brylantowej rosy, z wonnej mgły…”
Białe bzy zakwitły na mojej kartce, która powstała na
kwiatową wymiankę u Lidzi. Ale najpierw spójrzcie na piękny banerek, gdzie
oprócz bzów mamy też urocze motylki:
A oto moja kartka, która poleciała do Madzi:
Bzy zrobiłam z maleńkich kwiatuszków wyciętych dziurkaczem z
Biedronki.
Jest też niewielki shaker…
… w którym lata sobie motylek.
Ja natomiast dostałam taką pachnącą bzami kartkę od Mafaldy:
Przy okazji pozwolę sobie pokazać zdjęcie pewnej kartki –
staruszki, która wpisuje się w temat. Niech ma swój momencik sławy:)
Uwielbiam bzy! Ich zapach jest niesamowity. A wiosną lubię
wyjść na spacer chwilę po tym, jak przestanie padać deszcz. Bzy pachną wtedy
intensywniej, a ja przechodząc obok nich zawsze chwytam za gałązki, żeby
strącić sobie na głowę krople deszczu z bzowych kiści. Taki mój śmieszny,
wiosenny, bzowo – deszczowy rytuał.
Przesyłam Wam pozdrowienia bzami pachnące,
Gosia
Piękne kartki:)
OdpowiedzUsuńa z tego dziurkacza ja robiłam żonkile;)
pozdrawiam cieplutko
Dziękuję, Reniu.
UsuńTen dziurkacz jest uniwersalny:)
Bez to i ja uwielbiam i ten intensywny zapach i cudny kolor !
OdpowiedzUsuńŚliczne wymiankowe kartki :)
A kartka - staruszka niech też ma swoje pięć minut sławy , zasługuje na to :)
Dziękuję, Beatko.
UsuńPiękne kartki i udana wymianka.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię zapach bzu.
Pozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję, Eluniu.
UsuńPiękne karteczki:-)i staruszka też urocza:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach bzu dziś na dzień matki dzieci mi przyniosły bukiet bzu-nawet nie wnikam gdzie i komu z działek podkradli hehe. Zapach w całym domu się unosi. Pozdrawiam:-)
Dziękuję, Agniesiu.
UsuńPodkradli w dobrej intencji:)
Gosiu,śliczną karteczkę zrobiłaś, ten motylek to świetny pomysł, ta starsza karteczka też ciekawa! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Moniczko.
UsuńKartki są przecudne. :-)
OdpowiedzUsuńJak byłam dzieckiem maniakalnie szukaliśmy kwiatków mających więcej niż cztery płatki (rekordzista znaleziony przeze mnie miał 28!). Poza tym przez cały czas kwitnienia stał na stole wielki wazon z bzem. No i oczywiście wcinanie kwiatków. ^^'
Dziękuję, Wandziu.
UsuńTeż szukałam czteropłatkowych kwiatków - ponoć miały przynosić szczęście:)
Uwielbiam bzy dlatego temat wymianki bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu.
UsuńŚlicznie wyglądają te bzowe gałązki, to znakomity pomysł. Karteczka jest urocza i bardzo efektowna. Staruszka też jest ekstra. Myślę, że to bardzo udana wymianka. U nas bzy wciąż kwitną więc chłonę ten piękny zapach i w domu i w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Małgosiu!
Dziękuję, Ewuniu.
Usuńpiękne bzowe kartki! a zapach bzu, zawsze kojarzę z dzieciństwem...pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńCudne karteczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńGosieńko! Też uwielbiam Bzy,Karteczka Twoja Jest prześliczna, te
OdpowiedzUsuńkwiatuszki są Urocze, Również piękną karteczkę otrzymałaś kartka staruszka zasługuje na swoje pięć minut - Pozdrawiam Cię Cieplutko
Dziękuję, Krysieńko.
UsuńSuper karteczki :) Też bardzo lubię zapach bzów :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńMałgosiu, przecudne karteczki! Bardzo mi się podoba jak wyszedł bez z dziurkaczowych kwiatuszków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję, Ewuniu.
UsuńOj ja tez lubie bzy Gosiu. Podczas pierwszej Komuni sw, jedyni z moim bratem zrobilismy sami bukiety w podziękowaniu dla rodziców, wlasnie z bzów, mój był fioletowy dla taty a brata biały dla mamy....a karteczki sliczne, fsystkie tsy:):):) sciskam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńPięknie podziękowaliście rodzicom...
Prześliczne są te karteczki. Całkie ładne kwiatuszki wychodzą z dziurkacza.
OdpowiedzUsuńMiła wymianka karteczkowa.
Pozdrawiam serdecznie:*
Dziękuję, Marille.
UsuńBzy przepięknie pachną :) A kartka cudowna, świetnie wymyśliłaś z tym latającym motylkiem w shakerze, no i sam biały bez genialnie pomyślany :) Cudo! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że wymianka się udała, bo i piękną kartkę dostałaś ;)
Dziękuję, Ewuniu.
UsuńPiękne bzy na karteczkach Fajny pomysł muszę spróbować
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basieńko.
UsuńPiekne kartki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Asiu.
UsuńSliczne karteczki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńŚliczne, bzowe karteczki!
OdpowiedzUsuńMnie też zachwycają bzy :-)
Dziękuję, Iwonko.
UsuńCudne karteczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
xxBasia
Dziękuję, Basiu.
UsuńMałgosiu ależ cudne bzy skomponowałaś na tej uroczej karteczce :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne :)
Bez to również jeden z moich ulubionych kwiatków :)
Pozdawiam serdecznie,buziaczki 😘😘😘
Dziękuję, Ilonko.
UsuńWspaniały pomysł, przepiękne kartki! Wyobrażam sobie ile musiałaś nawycinać się tych kwiatuszków.
OdpowiedzUsuńBuziaczki Gosiu:)
Dziękuję, Aniu.
UsuńWycinało się nawet dość szybko:)
Ah ,aż zapachniało tymi bzami :) Cudowna karteczka !
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Dziękuję, Sarenko.
UsuńUrocze karteczki Gosieńko, fajny pomysł zrobienie jednego kwiatka z wielu innych :) A zapach bzów to ja też uwielbiam, najchętniej to bym chciała mieć takie drzewko u siebie w domu, żeby mi pachniało :)
OdpowiedzUsuńLiduś, dziękuję. Ogród pełen bzów to moje marzenie.
UsuńBardzo fajny pomysł na kwiatka z kwiatków, na pewno nie raz będziesz mogła go wykorzystać. Nie zachwycam się karteczką , którą otrzymałaś - z wiadomych względów :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu. A ja właśnie się zachwycam otrzymaną karteczką:)
UsuńOj, Gosiu...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGosiu bzy też lubię,niestety w tym roku nie będę miała ich pod oknem,bo jesienią za mocno zostały przycięte i teraz tylko są liście,ale i tak lubię ten mój zielony bzowy krzak.
OdpowiedzUsuńKarteczka bzowa mi się podoba i tą którą dostałaś również,bez ma zniewalający zapach.
Dobrze jest mieć takie tradycje wiosenne,od razu człowiek jest radośniejszy.
Pozdrawiam najmilej w czerwcowy ranek :)buziak :)
Małgosiu, dziękuję serdecznie. W tym roku już nie, ale za rok Twój krzak na pewno pięknie zakwitnie.
UsuńOch ja wreszcie też się go doczekałam :) Posadziłam dwa lata temu koło tarasu abym mogła pić poranną kawkę wśród pięknych zapachów i w tym roku pojawiły się pierwsze kwiaty :) Uwielbiam ten zapach :) Karteczki oczywiście jak zawsze piękne :)
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę własnego bzu, Kamilko.
Usuń