Witajcie, kochani!
Znów chwilę nie pisałam, ale jestem tak chora, że głównie śpię. Nie pamiętam kiedy
ostatnio moje zatoki tak zwariowały i odmówiły wszelkiej współpracy w leczeniu.
Antybiotyk, steryd, zioła, irygacje z soli fizjologicznej i wody utlenionej,
nebulizator – i dopiero teraz, po prawie dwóch tygodniach coś drgnęło i zaczęło
ściekać, oczywiście podrażniając przy tym gardło, więc doszedł mi okropny
kaszel. Ale mam nadzieję, że to początek wychodzenia na prostą. W każdym razie
mam już przygotowaną czapkę:)
A dzisiaj pokażę Wam dwie karteczki, które zrobiłam do zabawy u Ani.
Robiłam je siedząc sztywna jak posąg, bo każde mocniejsze schylenie głowy powodowało odruch nie powiem jaki:) Ale udało się obie mapki zinterpretować, są oczywiście wymagane brązy i liście. Oto pierwsza z nich:
A to druga (sówka od Ewci):
I kolaż:
Druga kartka pasuje też do zabawy u Bogusi.
Pozdrawiam Was serdecznie, kochani i do następnego razu,
Małgosia
Gosiu,slicznie Ci karteczki wyszły. Pomimo choroby. Ta z sową ekstra. Nie cierpię mieć chorych zatok. Pozdrawiam gorąco i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Sylwuś.
UsuńKarteczki Super.Wspolczuje choróbska, u mnie z górki, ból czoła i tylnej części głowy minął, jeszcze kaszel się ostał. Ja straciłam węch i smak dlatego musiałam robic test covidowy ale był negatywny ,dopiero później pani doktor zabrała się za leczenie.Zdrowka życzę,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Urszulko. O, węch i smak też straciłam, czułam tylko smak i zapach tego, co w zatokach - brrr. A teraz kaszel, ale mam nadzieję, że to już z górki.
UsuńMałgosiu, piękne karteczki!!! Tym bardziej, że zrobione naprawdę wielkim kosztem. Choróbska jakieś dopadają, ja męczyłąm się troszkę w zeszłym tygodniu, ale już jest lepiej. Cieszę się, że Tobie także się poprawia i fajnie, że udało Ci się zrobić karteczkę i do moej zabawy. Cudna ta sówka :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, Bogusiu. Sówkę mam od Ewinki.
UsuńObie cudne! podziwiam niezmiennie dobór kolorystyczny- u mnie wcale nie jest takie oczywiste połączenie brązu z niebieskościami, a tu wygląda to przepięknie:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej Małgosiu, pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję, Reniu.
UsuńZdrowiej Gosiu, tego Ci zyczę , a karteczki sa śliczne i optymistyczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńKarteczki urocze a ta z sówką do zakochania.
OdpowiedzUsuńGosieńko życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Uściski
Dziękuję, Elżusiu.
UsuńDużo zdrowia Ci życzę, a kartki jak zawsze cudowne :-) Moja czytelnicza przygoda z ks. Kaczkowskim już dobiegła końca, a na jej koniec przeczytałam jego ulubiona książkę, czyli "Człowiek w poszukiwaniu sensu". Teraz czekam na przyszłoroczną premierę filmu "Johnny" - to historia jednego z młodych podopiecznych księdza. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko. O, będę musiała obejrzeć ten film.
UsuńGosiu napiszę tak jak u Ciebie na kartce "Wszystko jest piękne" :)
OdpowiedzUsuńA Tobie kochana dużo zdrówka życzę!
Dziękuję, Liduś.
UsuńJak dobrze znowu Cię czytać, Gosiu. A już się zastanawiałam, czy coś złego się nie stało. Wracaj szybko do zdrowia, Kochana! Kartki wyszły rewelacyjnie, mimo wszystko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Karolinko.
UsuńBardzo ładne karteczki Ci wyszły, sówka jest zabawna :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę, a następnym razem jak zatoki zaczną Ci dokuczać wypróbuj mój sposób: sól na suchą patelnie wrzuć i mocno podgrzej, następnie przesyp ją do bawełnianego woreczka i połóż na czoło przynajmniej na 10 minut. Powtarzaj 3 razy dziennie. Sól można w woreczku odgrzewać w mikrofali po pierwszym podprażeniu jej.
Buziaki
Dziękuję, Kasieńko. Jak coś mnie znowu zacznie brać, to chętnie wypróbuję.
UsuńAle śliczne karteczki, ja za brązem nie przepadam, chyba, że w jego beżowej wersji. Skąd taka cudowna czcionka na drugiej kartce?
OdpowiedzUsuńDziękuję, Darusiu. Ta czcionka to EFN Szkolny Zeszyt - naśladowanie pisma dziecka.
UsuńPiękne , zdrówka ci życzę
OdpowiedzUsuńDziękuję, Teresko.
UsuńCudne obie kartki! Życzę dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Danusiu.
UsuńWitaj jak zawsze weekendowo Małgosiu
OdpowiedzUsuńKarteczki jak zawsze zachwycają. Ta z sowa szczególnie mi się podoba. Lubię te ptaki
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę, a przede wszystkim dużo zdrowia
Dziękuję, Ismeno.
UsuńDużo zdrowia Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńA karteczki bardzo ładne.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, Aniu.
UsuńPrzede wszystkim Małgosiu życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPrześlicznie zinterpretowałaś mapki, obie karteczki są fantastyczne. A te niebieskie kwiaty na tle brązów - miodzio! Buziaki kochana.
Dziękuję, Ewciu.
UsuńMałgosiu kochana strasznie mi przykro, że tak zatoki Ciebie dopadły :(((. Dużo zdrówka kochana i koniecznie czapkę noś. Ja od tygodnia chodzę już w czapce, bo rana jest u nas bardzo zimno, dziś nawet -1 było.
OdpowiedzUsuńKartki są piękne. Ta z sówką skradła mi serce :)).
Buziaki i tulę mocno!
Dziękuję, Justysiu. Czapki już przygotowane:)
UsuńNie chorowałam nigdy na zatoki wiec nie wiem jak to jest ale i tak Ci Gosiu współczuje .... ale karteczki mimo choroby prześliczne !!!! Ten niebieski z brązem pięknie wyglada :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńWspółczuję Ci kochana bo dość się nachorowałam na nasze nauczycielskie przypadłości, szczególnie we wrześniu każdego roku. Zdrówka Ci życzę i pamiętam o Tobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńMałgoniu Kochana❤️ szybkiego powrotu do zdrowia ❤️ a karteczki wspaniałe 🥰
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńMałgosiu zdrowiej szybko! A karteczki piękne powstały, mimo choróbska. Uściski :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Goniu.
UsuńObydwie kartki bardzo ładnie się prezentują :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję, Doris.
UsuńOj Bidulko, jak mi przykro, że takie oporne choróbsko Cię dopadło:(
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę, kuruj się :*
Karteczki piękne idealnie pasują do mapek.
Pozdrawiam ciepło Małgosiu:)))
Dziękuję, Anusiu.
UsuńŚliczne kartki zrobiłaś.Zdrowia życzę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alu.
UsuńMałgosiu kochana! Zacznę od życzeń zdrówka. Mam nadzieje, że jest coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńKartki są śliczne. Ten brąz i cudny niebieski tak pięknie ze sobą grają.
Dobrej niedzieli!
Dziękuję, Izabelko.
UsuńŚliczne karteczki!!
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia!!!😘
Dziękuję, Agusiu.
UsuńPiękne karteczki :) Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Sylwuś.
UsuńŚliczne karteczki, pięknie zaprojektowane. Współczuję z powodu choróbska. Ja wyleczyłam zatoki inhalacjami z olejków eterycznych. Bez leków, antybiotyków i sterydów. Od kilku lat mam spokój święty. Zapomniałam o zatokach zupełnie. Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Jolu. Będę musiała też spróbować.
UsuńMałgosiu dużo zdrówka i lekkiego wdechu i wydechu. Karteczki są piękne. Buziaki.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Halinko.
UsuńMałgosiu zdrówka życzę przede wszystkim, choć te zmiany temperatury nie sprzyjają wyzdrowieniu. Na pocieszenie i ja walczę z przeziębieniem już 3 tydzień. Fajnie że udało Ci się zrobić te dwie kartki. Świetnie odwzorowałaś mapki , choć wcale proste nie były.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje za udział w zabawie
Dziękuję, Aniu.
UsuńDużo zdrowia życzę! Trzymam kciuki, żeby zatoki szybko się uspokoiły. Fajne kartki powstały.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńPiękne prace artystyczne, jak zawsze kochana🧡😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko🍂🍁🍀🌼😀
Dziękuję, Morgano.
UsuńPrzepiękne karteczki. Robiłaś je z wielkim poświęceniem. Współczuję tych chorych zatok. Znam to z autopsjii, bo jestem alergikiem i zatkany nos, i zatoki mam prawie cały rok. Walczę i nie poddaje się. w listopadzie ide na zabieg laryngologiczny przycinania małżowin, które zatykają odpływ. Może znowu na jakiś czas pomoże. Musisz bardzo uważać i koniecznie nosić okrycie na głowie, życze zdrówka i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elizko. Czapkę noszę od wczesnej jesieni do późnej wiosny. Co do zabiegów, to kilka lat temu miałam elektrokoagulację małżowin nosowych i na jakiś czas pomogło.
UsuńSowka najpiekniejsza :) rety jak mi sie podoba. Cudnaaaa. Mam dwie kolezanki ktore uwielbiaja sowki tak jak ja. Duzo zdrowia Malgosiu
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kasiu.
UsuńPiękne karteczki! Pierwsza zachwyca kolorystyką i kwiatową kompozycją, druga prostotą. Cieszę się, że wybrałaś sówkę. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu. Sówka jest super.
Usuń