Witajcie, kochani!
Przede wszystkim dziękuję Wam z całego serca za słowa wsparcia pozostawione pod poprzednim postem. Na razie jest dobrze; da Bóg, że tak pozostanie. Żeby zająć czymś myśli i ręce, zrobiłam zakładki do zabawy u Ewci Hubki. W październiku powstają zakładki do książek – grubasków.
Wiele grubych tomów przewinęło się przez moje ręce, ale
konsekwentnie robię w tej zabawie zakładki tylko do książek, które mam w swojej
biblioteczce. Tak więc na półkach wyszukałam trzy grubaski i powstały zakładki do:
czwartej części tetralogii o Cmentarzu Zapomnianych Książek, czyli do „Labiryntu
duchów” Carlosa Ruiz Zafona (chociaż zakładka w zasadzie pasuje do każdej
części). Kolaż z elementów do wycinania.
Książka liczy sobie 885 stron (ze spisem fotografii i treści 894 strony).
Do „Dekameronu” Boccaccia. Na zakładce Amor, który niemało namieszał w historiach poszczególnych bohaterów i romantyczna dama – chociaż to nie romantyczne oblicze miłości przewija się najczęściej przez opowiadania, lecz raczej to jak najbardziej fizyczne:)
Pełen zbiór opowiadań Boccaccia liczy sobie 839 stron (ze spisem treści 844).
I do Antologii poezji Jacka Kaczmarskiego, zawierającej pełne wydanie utworów poety. Książka tym cenniejsza dla mnie, że odziedziczona po Tacie, pełna jego podkreśleń i zapisków. A na zakładce fragment wiersza „Autoportret Witkacego” oraz… autoportret Witkacego nieco podrasowany przeze mnie.
Antologia liczy sobie 1117 stron (z indeksem wierszy 1128 stron).
Pozdrawiam Was serdecznie, kochani i do następnego
spotkania,
Małgosia
Fantastyczne zakładki! Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewuniu.
UsuńRewelacyjne zakładki Małgosiu, a szczególnie podoba mi się ta do "Dekamerona". Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Magdalenko.
UsuńFajne zakładki ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kinguś.
UsuńTrzecia zakładka wymiata! Bardzo ładne są wszystkie, ale ta do poezji to poezja :) Chociaż samemu Witkacemu w sposobie życia daleko było od finezji i poezji...
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kasiu.
Usuńto są rzeczywiście grubaski. Zakładka z podrasowanym Witkacym bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :-)
Dziękuję, Basiu.
UsuńŚwietny pomysł na bloga. Same zakładki wzbudzają zachwyt u mnie. A co do książek nie czytałam ich, ale o pierwszym autorze swojego czasu wiele się słyszało.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńNie wiem Małgosiu, czy znajdę u siebie grubsze książki niż prezentowane tu przez Ciebie. Nie rozejrzałam się u siebie jeszcze za "grubaskami". Chociaż jedną mam:))) Labirynt duchów:)))
OdpowiedzUsuńzakładki cudne. Mnie właśnie ta do labiryntu wpadła w oko najbardziej, ale pozostałe są także świetne. U Ciebie Małgosiu są tylko takie prace:) Miłej niedzieli.
Dziękuję, Izabelko.
UsuńWspaniałe zakładki Małgosiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję, Eluniu.
UsuńMałgosiu, zakładki wyszły fantastycznie, z takimi żadna książka nie będzie straszna! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Maksiu.
UsuńSzczerze powiem trochę zazdroszczę , bo ja to nawet pomysły nie mam na grubaska a Ty już gotowa. Piękne i pomysłowe zakładki, myślę że wszystkie pasują idealnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, Aniu.
UsuńNo Małgoniu, nie jesteś juz tylko mistrzynią albumów, ale i zakładki wychodzą z pod Twojej ręki mistrzowskie- każda jedna rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję, Reniu.
UsuńO matko!!! Antologia Kaczmarskiego????????????????????????? Pierwsze słyszę!!!! jako nastolatka nauczyłam się grac na gitarze właśnie po to, żeby śpiewac jego piosenki!!!!!!!!!!!!!!!!! Muszę poszukać! Zakładki rewelacyjne- masz tak niesamowite pomysły, że biję pokłony, Małgosiu! Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńTak - i zawiera absolutnie wszystkie utwory Jacka. Mam też całą dyskografię - 22 płyty.
Małgosiu- dzięki za info- już uzupełnione:-D
UsuńNiesamowite robisz te zakładki Małgosiu :) Posyłam uśmiechy i tylko dobre mysli :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńWspaniałe zakładki! Po całym roku zabawy będziesz ich trochę miała;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że póki co u Ciebie dobrze. Cała szkoła w naszej gminie, w sąsiedniej miejscowości, przeszła na zdalne nauczanie w związku z zakażeniem jednej nauczycielki:(
Trzymaj się Gosiu:)
Dziękuję, Aniu.
UsuńJesteś Skarbnicą świetnych pomysłów.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńMałgosiu prześliczne zakładki tworzysz, są bardzo ciekawe i piękne.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Haniu.
UsuńŚliczne zakładki!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńMałgosiu bardzo lubię Twoje zakładki na zabawę u Ewci. Nie dość, że świetne książki wybierasz, czasami coś podpatrzę :))), to jeszcze Twoje zakładki są kapitalne!!! Piękne i pomysłowe!! Kochana trzymaj się! My w piątek wieczorem dostaliśmy maila od Dyrekcji ze szkoły młodszego syna, że trzech nauczycieli ma potwierdzony COVID i od poniedziałku 12 klas jest na kwarantannie :(.
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana i dobrze, że można czymś umysł i ręce zająć.
Dziękuję, Justysiu.
UsuńSuper zakładki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję, Splociku.
UsuńŚliczne zakładki, dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Mariolko.
UsuńPrzecudne zakładki i idealnie dopasowane do książek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuję, Danusiu.
UsuńTwoje zakładki są rewelacyjne. Kochana a jak Twoje zdrówko, wszystko w porządku ?
OdpowiedzUsuńDziękuję, Wiolu. No właśnie dzisiaj zaczęło mnie boleć gardło i ogólnie czuję się bardzo niewyraźnie. Mam nadzieję, że to zwykłe przeziębienie...
UsuńZ takimi zakładkami to aż milej czytać książki.
OdpowiedzUsuńA co do poprzedniego postu, to ja też od wczoraj dołączyłam do tych, co na dwoje babka wróżyła. Ech, odpowiedzialność społeczna i to osób, które powinny charakteryzować się tą cechą...
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Karolinko. No właśnie, to tak jak z jazdą autem - Ty możesz uważać i przestrzegać przepisów, ale wystarczy spotkanie z nieodpowiedzialnym "luzakiem" i mogą być problemy.
UsuńWspaniałe zakładki wykonałaś. Takie zakładki do konkretnych książek to fajna rzecz. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alu.
UsuńFantastycznie dopasowałaś zakładki do książek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Madziu.
UsuńZakładka z Witkacym najlepsza :-) "Dekameron" wciąż na liście "do przeczytania".
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko.
UsuńJacek Kaczmarski to moja młodość, wspomnienia dobre i te trudne. Wiele jego utworów do dziś znam na pamięć:) Piękne zakładki Małgosiu, ogromnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńUściski!
Dziękuję, Ewciu.
UsuńPierwsze moje zetknięcie z Kaczmarskim było za pośrednictwem kaset w podziemnego wydawnictwa (mój Tato był aktywnym działaczem), odtwarzanych na starym Kasprzaku. Od tamtej chwili go pokochałam.
Przepiękne, i jak fajnie dobrane pod książki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Tinko.
UsuńŚwietne zakładki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Sylwusiu.
UsuńJeny, Gosieńko, skąd Ty takie grube ksiązki wytrzasnęłaś? :) A zakładki świetne. Buziam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Liduś. Książki z moich półek:)
UsuńZakładki świetne😍😍😍
OdpowiedzUsuńDziękuję, Beatko.
UsuńGosiu niezwykle lektury. Mimo ze dla mnie zupełnie obce a zakładki piekne. Szczegolnie ostatnia mnie zachwyciła chociaz z Witkacym mi nie po drodze ...:) Usciski Gosiu !
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńWitaj szumem deszczu za oknem Małgosiu
OdpowiedzUsuńGrubaski uwielbiam, a zakładki zbieram... :)
Pozdrawiam nadzieją za złota jeszcze jesień
Dziękuję, Ismeno.
UsuńJa ostatnio prawie w ogóle nie czytam, więc nie mam do czego robić zakładek, pod tym względem ten rok spisany jest na straty.
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, Darusiu.
Usuń