Witajcie, kochani!
Aż dwa miesiące miałam na zmierzenie się z tą formą i tylko
dwie kartki zdołałam zrobić. Ale mam nadzieję, że Ewcia wybaczy mi tak małą ilość
(zazwyczaj staram się zarzucić ją składaczkami) i przyjmie te dwie karteczki do zabawy.
A oto one:
Poza tym chciałam pochwalić się zawartością wspaniałej
paczki, którą dostałam od Ani w zamian za album dla Zosi. Poprosiłam o
haftowaną zakładkę i scrapki, a tymczasem… popatrzcie sami:
Czego tam nie ma? I haftowane zakładki. I pyszne czekoladki.
I smakowite herbatki. Nie zabrakło pod kubek podkładki. Scrapki i inne dodatki.
Romantyczna szkatułka w kwiatki. I wszystko się rymuje, a ja Ani serdecznie
dziękuję.
A Was, kochani, serdecznie pozdrawiam i zapraszam na candy z
albumem grudniowym w roli głównej.
Pa, pa,
Małgosia