Witajcie,
kochani!
Niedziela
Palmowa, zwana niegdyś Kwietną, to dobra okazja, żeby przytoczyć piękny wiersz
Władysława Syrokomli przywołany przez Renię z racji zabawy „Polszczyzna i rękodzieło”.
Otóż Wierzbna, otóż Kwietna
Zawitała nam niedziela!
Wnet nastanie chwila świetna
Zmartwychwstania Zbawiciela.
Kościół jęczy w dzwonów jęki,
I rozmyśla z cichym żalem:
Gdy Baranek sam na męki
Przyszedł w mury Jeruzalem.
Kiedy tłuszcza, co za chwilę
Ma nań wywrzeć gniew swój srogi
Gościa w bramach wita mile,
Palmy ściele mu pod nogi.
Do świątyni gronem wszystkiem
Idą młodzi, idą starzy;
Różdżkę wierzby z młodym listkiem
Niosą święcić do ołtarzy.
Boga w mękach, Boga w chwale
Do swej duszy biorą żywo,
I na nutę boleściwą
Wyśpiewują Gorzkie Żale.
Zawitała nam niedziela!
Wnet nastanie chwila świetna
Zmartwychwstania Zbawiciela.
Kościół jęczy w dzwonów jęki,
I rozmyśla z cichym żalem:
Gdy Baranek sam na męki
Przyszedł w mury Jeruzalem.
Kiedy tłuszcza, co za chwilę
Ma nań wywrzeć gniew swój srogi
Gościa w bramach wita mile,
Palmy ściele mu pod nogi.
Do świątyni gronem wszystkiem
Idą młodzi, idą starzy;
Różdżkę wierzby z młodym listkiem
Niosą święcić do ołtarzy.
Boga w mękach, Boga w chwale
Do swej duszy biorą żywo,
I na nutę boleściwą
Wyśpiewują Gorzkie Żale.
Wiersz
daje duże pole do interpretacji, ale moja będzie najprostsza i najbardziej
oczywista. Prezentuję Wam poświęcone dzisiaj plamy – moją i Mamci. I przyznaję
się bez bicia, że w ich wykonaniu wydatnie pomagała mi koleżanka z pracy będąca
specjalistką od bibułkowych kwiatów, ale mam nadzieję, że mimo to Renia
przygarnie je do zabawy.
Pozdrawiam
Was z głębi serca,
Małgosia
Ależ piękne palmy Gosiu :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńPiękne palemki !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, Elżusiu.
Usuńale cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewciu.
UsuńAle cudne są te palmy😍😍😍😍😍
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńPiękne palmy, bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Izabelko.
UsuńPiękne palmy ładniejsze niż te co ja robiłam tylko z bibuły
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu. Mnie się Twoje bardzo podobają.
UsuńCudne palemki Gosiu :) ja mam taka leciwą , już pełnoletnią :) ale bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agusiu.
UsuńGosiu piękne palemki, kwiatki dodają im uroku:-)
OdpowiedzUsuńA nie wiedziałam że tak zwana była niedziela Palmowa, wiersz piękny. Pozdrawiam serdecznie:-)
Dziękuję, Agusiu.
UsuńPiękne palmy poświęciłyście. U nas święcił Konraduś:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basieńko.
UsuńMałgosiu piękne palmy z Mamą miałyście! A kwiaty to cudo i nie ważne, że koleżanka Tobie pomogła :)) Są przecież Twoje :). Ja nie umiem kwiatów z bibuły robić, zawsze jakieś paskudztwa mi wychodzą :(. Chyba nie mam równiez do tego cierpliwości. Buziaczki!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justynko.
UsuńMałgosiu przepiękne palmy, ślicznie wykonane, cudne kwiaty z bibuły :) Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńCudowne palmy
OdpowiedzUsuńDziękuję, Arletko.
UsuńŚliczne i bardzo oryginalne palmy Małgosiu i piękny wiersz.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne uściski :)
Dziękuję, Ewuniu.
UsuńŚliczne są Małgosiu!
OdpowiedzUsuń:)
Dziękuję, Izabelko.
UsuńPiękne palmy
OdpowiedzUsuńOch ... My jako dzieci a było nas 6cioro, robilsmy palmy🤣 chyba każde z nas miało😁
Mama nam dużo pomagala przy takich "artystycznych" robotkach😊
Pierwsze trzeba było iść w "pola"i szukać bazi😎, mama miała wiele suszonych kwiatów, z bibuły też kwiatuszki powstały... Piękne wspomnienia 😊
Teraz nie mam ogródka i miejsca do takiego tworzenia, ale mam nadzieję, że w przyszłości też będziemy ją i moje dziatki 👧👦 tworzyć wspolnie 😍😍
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo. Piękne są takie wspomnienia.
UsuńUrocze palemki! Bardzo mi się podobają! Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Danusiu.
UsuńCudowne palemki! Pięknie zwinięte różyczki są wspaniałą dekoracją.
OdpowiedzUsuńBuziaczki Gosiu:) Trzymaj się Kochana:)
Dziękuję, Aniu.
UsuńPiękne te palmy :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńZ jednej strony strojne palmy, ale z drugiej są bardzo skromne. Przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewuniu.
UsuńŚliczności !
OdpowiedzUsuńDziękuję, Agatko.
UsuńJakie piękne palmy !!!
OdpowiedzUsuńWystrojone w kwiaty jak panny na wydaniu ;)
Pozdrawiam Cię Małgosiu ciepło:))
Dziękuję, Aniu.
UsuńMałgosiu cudne te Twoje palemki i doskonale pasują do Reni zabawy. Krepinowe kwiatuszki extra
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, Aniu.
UsuńPiękne palmy, skromne a bogate :) U nas raczej tylko bukszpan i bazie ale gdyby dodać takie kwiatki? Nic przecież nie stoi na przeszkodzie.
OdpowiedzUsuńMiłego całego Tygodnia Małgosiu :)
Dziękuję, Danusiu.
UsuńPiękne są - i palmy jako całość i same kwiatuszki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Anetko.
UsuńGosieńko, ależ piękne miałyście te palemki, ja się zachwycam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lidziu.
UsuńGosieńko ale cudne palmy zrobiłyście z koleżanka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Violu.
UsuńGosiu, piękne plamy! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Martusiu.
UsuńCUDNE!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aguś.
UsuńProste, tradycyjne, ale jakie piękne!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję, Alinko.
UsuńGosiu piękne palmy poczyniłaś i przypomniałaś mi ,że mam gdzieś krepiny całe rolki i nic z nimi od kilku lat nie robię .Może czas o tym pomyśleć .
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję, Danusiu.
UsuńMałgosiu cudowne palmy poczyniłaś...piękna wiosna :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu.
UsuńŚliczne palemki :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu.
UsuńPrzepiękne palmy!
OdpowiedzUsuńwspomnienie dzieciństwa:) ostatnio kupuję gotowe ( z lenistwa;) ale takie robiłyśmy w domu rodzinnym:)
Małgosiu oczywiście ze zaliczę, bo cała robiona jest ręcznie a o to w naszej zabawie chodzi:)
Buziaki
Dziękuję, Reniu.
UsuńPiękne palmy. Te naturalne z zielonym bukszpanem lubię najbardziej. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alu.
UsuńMałgosiu, piękne:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Basiu.
UsuńPiękne palemki. Renia na pewno zakwalifikuje je do swojej zabawy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przedświątecznie
Dziękuję, Karolinko.
UsuńPrześliczne palmy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Roksanko.
UsuńWspaniałe, cudowne, jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Violu.
Usuńzapomniana już trochę krepina...a jak pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dorotko.
Usuń