wtorek, 29 sierpnia 2017

Na chrzest Agatki… i na przepisy

Witam Was serdecznie, kochani!
Na chrzest małej Agatki powstał jeszcze w lipcu taki oto album z miętowych kopert. W kopertach pomieści się mnóstwo dodatkowych zdjęć, pamiątek, a nawet płyta CD.














Oprócz tego zrobiłam kartkę z miejscem na życzenia.



Komplet poleciał do Kamilki, której mąż będzie ojcem chrzestnym Agatki. Dołożyłam jeszcze do tego przepiśnik, w którym Kamila może zechce zapisać ulubione przepisy na różne przysmaki.





A dzisiaj w szkole dostawaliśmy kalendarze. Zobaczcie jaki przypadł mi w udziale:)


Ściskam mocno,

Gosia

niedziela, 27 sierpnia 2017

Sierpniowa Motylinka

Witam Was serdecznie, kochani!

Oto kolejna odsłona Albumu Motylinki. Album tworzę według wytycznych zabawy na blogu Scrap And Me.


Sierpniowa karta prezentuje się tak:


Tym razem elementy obowiązkowe to wycinanka (z dziurkacza, wykrojnika lub wycięta ręcznie) oraz guzik. U mnie jest to guzik z kotwicą.


Motylinka ciągle jeszcze na nadmorskich wakacjach. Maleńka wróżka wygodnie mieści się w muszli, gdzie spędza miłe godziny nad książką. Ale to już ostatnie chwile relaksu – obok czeka spakowana walizka i parasol przygotowany na jesienne deszcze.


W środku kieszonka, miejsce na dwa zdjęcia…



… i wiersz Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej…


… oraz drugi – Basi Wójcik. Bo Motylinka, chociaż chwilowo jest nad morzem, nade wszystko kocha ogrody, pola i łąki.


Jeśli chcecie sobie przypomnieć poprzednie strony, to zapraszam TUTAJ oraz TUTAJ. Strona lipcowa już została uzupełniona o wiersz Basi.


Motylinka w rudbekii.


Mocno Was ściskam i do następnego spotkania,

Gosia

piątek, 25 sierpnia 2017

Albumik z Bożym Słowem

Witajcie, moi kochani!
Wśród moich wakacyjnych planów było w tym roku między innymi spotkanie w Krakowie z Basią Wójcik.  Niestety, wyszło inaczej… A miałam już nawet zrobiony dla Basi albumik. Ale to nic – z Basią na pewno jeszcze się kiedyś zobaczymy, a albumik dostarczyła Poczta Polska.

Zapraszam Was do zerknięcia na tego malucha. Wiele cytatów z Pisma Świętego, głównie z Psalmów (niestety, kolekcja zawierała tylko cytaty w języku angielskim), tekturki, kwiaty, są nawet motylki… Taki mini dzienniczek duchowy zamykany na magnes.





















Dziękuję kolejnym Aniołom, które wsparły mnie w smutku:

























I dziękuje Marzence, która jak się okazało była Archaniołem – koordynatorem. Będę się za Was modlić do końca mojego życia.

Ściskam Was wszystkich mocno, mocno,

Gosia